Kilka słów o sobie:
Jestem przeterminowaną tłustą kiełbasą. Lubię placki. Opowiem moją historię. Pani Tchórzewska kupiła mnie w mięsnym, razem z moimi 4 siostrami kiełbasami. Było to w lipcu 2001 roku. Gdy pani wyjmowała nas , aby nas zrobić na obiad, ja sturlałam się pod stół. Gdy myślałam że jestem już bezpieczna, Zezik- pies pani Tchórzewskiej poślinił mnie i zaniósł za sofę w salonie. Niedługo potem pani Tchórzewska zmarła, a jej syn Tomasz wziął Zezika do siebie. Mieszkanie zostało puste. I tak, od 13 lat leże za kanapą. Trochę spleśniałam, ale mam kolegów, którzy wyjadają moje wnętrzności- karalucha Marcina , karalucha Stefana i jakiegoś robala o imieniu Zosia.
Komentarze
Odśwież11 sierpnia 2015, 08:19
Witam
Odpisz