Kilka słów o sobie:
Gdybym to ja, król Julian (bo tak się zwę), miał odwalić kitę za dwa dni, to zrobiłbym te wszystkie rzeczy, o których wcześniej tylko marzyłem. Od dziecka chciałem zostać profesjonalnym gwizdajłą. Już teraz idzie mi dość niesamowicie, ale chciałbym być lepszy. Zbiłbym na tym fortunę. I wiesz, co jeszcze bym zrobił? Najechałbym jakieś sąsiednie państwo i narzucił im swoją ideologię, nawet jakby wcale tego nie chcieli, wiesz? Musi być coś, co i ty chciałbyś zrobić. Jakaż to? Zdradź mi! Jakaż to? Błagam, zdradź mi! Nie chcesz, nie mów.
Komentarze
Odśwież26 marca 2015, 11:50
Jakim cudem ofiara z żyrafy wrzucona do wulkanu miałaby nie pomóc.
Odpisz