2

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Tezzi

1 września 2010, 15:48

lol ?bez L nie bylo tak fajnie... to bylo takie smutne.. w ogole near to takie dziecko wszyscy jemu przypisuja wszystko, a gdyby nie L on by nawet nie wiedzial kto zabija, jak zabija, gdzie :O i zgadzam sie z kolega nizej :D

Avatar Madara

4 lipca 2010, 00:42

Dopóki w DN żył L istniała tam taka nutka... humoru? Jego zaskakujące zachowanie, teksty... Ogółem to, że zginął nie było wg. mnie dobrym pomysłem w TEJ CZĘŚCI anime, gdy jeszcze wszystko poznawaliśmy, a właściwie, gdy widz zagłębiał się w to wszystko. Można było patrzeć na wszystko z dwóch perspektyw - Raito i Ryuuzakiego. Po śmierci L'a zdawałem się już tylko na Raito, do końca anime miałem nadzieję, że Raito wygra... Gdybyśmy dłużej znali L'a pewnie Raito zostałby zgładzony o wiele wcześniej... za przypomnienie mi cudownych dni(właściwie 2 dni przepełnionych oglądaniem DN) stawiam 5 ^^

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Avatar Reisha_Tsuki
Dodane przez: Reisha_Tsuki
Dodaj nowe zdjęcie
Opis

To właściwie był mój ulubiony odcinek, do tego momentu kiedy L został zabity >.<

Najnowsze zdjęcia Reisha_Tsuki