@Kire_: Ja też Cię lubię. Creepypasty są super :D

@YourHope: Masz rację. Lubisz nawet te same osoby co ja. Tylko ja mam w innej kolejności.

@Kire_: A to ciekawe... Zwykle nikt się ze mną z tym nie zgadza :D

@YourHope: No to...
Będziesz moją...
Yyyy...
...siostrą bliźniaczką!

@Kire_: No to witaj siostro! :D

@YourHope: Witaj!
Tylko jeszcze matka i ojciec.
Hm...

@Kire_: I tu się zaczyna problem... :D

@YourHope: To powiedzmy, że nas zostawiono.
Wiem, to się kupy nie trzyma, ale ciii...

@Kire_: Przecież każdy w to uwierzy :]

@YourHope: No fakt...
O! Mam pomysła i pytanie!
Pytanie: Co sądzisz o łączeniu w pary postacie z Creepypast?
Np. Jeff x Jane, Toby x Clockwork (itd)?
Pomysł: Napiszmy naszą wspólną Creepypastę!

@Kire_: Napisałam o tym na dole. Moim zdaniem to głupota.
Jeff i Jane się nienawidzą więc jakim prawem mogą być razem? .-. Oczywiście lubię niektóre pary...

A co do twojego pomysłu to się zgadzam! :D

@YourHope: Również nie lubię łączenia w pary.
No to...
Imiona i nazwiska naszych postaci?

@Kire_: Musi być jakaś dziewczyna... Jakaś propozycja?

@YourHope: O! O!
Może być moja postać Kire! (owszem, dziewczyna)

@Kire_: Ładnie.. A teraz wygląd.. I cechy charakteru.. Co lubi robić? :D

@YourHope: ... Rysować/malować, grać na pianinie (plis, nie pytaj) oraz sporty.
Wygląd: Czarna czapka (tak ja na zimę), ciemno szare włosy, biała koszula, jeansy (ciemne) i brązowe glany. A charakter... Ma zbyt trudny charakter.

@Kire_: Ok.. A może mieć kota? Proszę... Hmm..ciekawo wygląda jej opis.. A teraz robimy razem jej historię...

@YourHope: Tak~ Może mieć kota~
*ten moment na zaczęcie... 30 minut potem*

@Kire_: Kire jest/była mądrą...
Albo coś innego :D

@YourHope: Dobry pomysł!
Kire była mądrą dziewczyną, uczyła się dobrze, ale nie miała zbyt dużo przyjaciół...

@Kire_: Świetnie! A teraz jej sytuacja rodzinna. Czy byli bogaci. Czy miała rodziców. Czy się lubili itp.

@YourHope: Byli przeciętni. Owszem, miała rodziców, ale jej ojciec mieszkał za granicą. Co powodowało, że w ogóle utraciła kontakt z ojcem.

@YourHope: A nazwisko? Kire ? XD

@Kire_: Co raz bardziej mi się to podoba..

@YourHope: Hmm..
Ma Kizumi.
Hueh.

@Kire_: Kire Kizumi xD Takie chińskie/ japońskie.

@YourHope: Khyhyhyhyh.

@Kire_: A może Kire Mitchell? Takie mi się podoba 😊. Albo Davies xD

@YourHope: Mitchell, fajne~
Davies mi się kojarzy z Dawidem.
Czyli Kire Mitchell~

@Kire_: Ładne... A teraz muszę na chwilę iść coś zjeść :D

@YourHope: Dobrze.
Smacznegoo~

@Kire_: Już jestem :)

@YourHope: Dobrze~
Kontynuujmy~

@Kire_: Kire Mitchell była mądrą dziewczyną, uczyła się dobrze, ale nie miała zbyt dużo przyjaciół... ( Na tym stanęło)

@YourHope: Ok-Ok! To piszemy dalej!
Za każdym razem, kiedy zaczynały się lekcje Kire siadała tak, aby nikt jej nie zobaczył. Aż do pewnego dnia...

@Kire_: ( a może jakieś relacje z innymi uczniami? Bo ja nie wiem czy ją lubią czy nie xd)

@YourHope: Klasowe sucz (wymyśli się imiona, 3 klasowe sucz) jej nie lubią, ale reszta tak i nie.

@Kire_: Kire Mitchell była mądrą dziewczyną, uczyła się dobrze, ale nie miała zbyt dużo przyjaciół. Za każdym razem, kiedy zaczynały się lekcje Kire siadała tak, aby nikt jej nie zobaczył. Aż do pewnego dnia kiedy..
(może być Tessa? Ta jedna z tych klasowych idiotek xD Evelyn i Lucy? )

@YourHope: Tak, pasuje~
O, zapomniałabym! Na końcu musi (lub może) być motyw, że zostaje Proxy~

@Kire_: A i jeszcze.. jeśli Ona będzie zabijać może się nazywać Actress (Artystka) Przecież lubi Rysować itp.?

@YourHope: Ok-ok!
Nożyczkami~ Nożyczki so fajne~

@Kire_: Dobry pomysł. A więc zostanie Proxy...

@YourHope: Nożyczkami... i może jeszcze czymś?

@YourHope: Scyzoryk?
Bo nóż to już taka historia historii.

@Kire_: A może... nożem malarskim? Bo nóż jest już przereklamowany :D

@YourHope: Dobre!~ c': (ło Chryste Panie, pierwszy raz użyłam emotikony..)

@Kire_: Ja używam cały czas :D A co do naszego pisania to mamy już:

Wygląd i cechy:
Rysować/malować, grać na pianinie oraz sporty.
Wygląd: Czarna czapka, ciemno szare włosy, biała koszula, jeansy (ciemne) i brązowe glany. A charakter... Ma zbyt trudny charakter.

Historia:

Kire Mitchell była mądrą dziewczyną, uczyła się dobrze, ale nie miała zbyt dużo przyjaciół. Za każdym razem, kiedy zaczynały się lekcje Kire siadała tak, aby nikt jej nie zobaczył. Aż do pewnego dnia kiedy...

Wiemy tez czym będzie zabijać - Nóż malarski i nożyczki.
I będzie Proxy. Co dalej?

@YourHope: Hmm... Nie wspomniałyśmy, czego nie lubi, i na co ma alergię. Więc:
Alergia: na nic,
Nie lubi: Dzieci (biedna Sally), zgrzytaniem (?) sztućcami po talerzu, *teraz uwaga!* dziewczyn, które nakładają łopatą makijaż (tak, moja postać się nie maluje)

@Kire_: Ja się nie lubię malować. xD I moim zdaniem to dziwne więc już polubiłam naszą postać.. Ale czemu nie lubi dzieci :?

@YourHope: Hmm, robią za dużo hałasu.

@Kire_: Ale to mi tak... a z resztą niech będzie :D

@Kire_: Kire Mitchell była mądrą dziewczyną, uczyła się dobrze, ale nie miała zbyt dużo przyjaciół. Za każdym razem, kiedy zaczynały się lekcje Kire siadała tak, aby nikt jej nie zobaczył. Aż do pewnego dnia kiedy na przerwie Evelyn... (Dokończ... proszę za mnie xD bo nie mam pomysłu co mogła zrobić)

@YourHope: Hueheueheuheue.

@Kire_: No proszę.... nie mam pomysłu xD Zalała ją sokiem/ ukradła coś/ wyrwała z ręki/ porwała (Masz wybór xD albo coś wymyśl)

@YourHope: Nie będzie się to kupy trzymać, ale co tam.
...(jak by co, to Kire pisała jakąś piosenkę. Nuty oczywiście)
-...Czy ty możesz robić coś innego, niż malowanie, rysowanie i pisanie tych beznadziejnych piosenek?!
- Pf, odezwała się klasowa sucz, która myśli, że jak nałoży tonę tapety, prawdopodobnie nałożone łopatą, ubierze się w ciuchy, które odsłaniają ci 70% ciała, to myśli, że będzie piękna. - powiedziała, i wróciła do pisania nut
W tym momencie Evelyn zabrała jej kartkę, i potargała na strzępy (ło, ostro. Idziemy po wodę)...

@Kire_: Kire Mitchell była mądrą dziewczyną, uczyła się dobrze, ale nie miała zbyt dużo przyjaciół. Jej rodzice nie byli ani bogaci ,ani biedni dlatego nie miała doskonałych ubrań. Za każdym razem, kiedy zaczynały się lekcje Kire siadała tak, aby nikt jej nie zobaczył. Aż do pewnego dnia kiedy na przerwie pisała melodię do swojej piosenki podeszła do niej Evelyn.
-...Czy ty możesz robić coś innego, niż malowanie, rysowanie i pisanie tych beznadziejnych piosenek?!
- Pf, odezwała się klasowa sucz, która myśli, że jak nałoży tonę tapety, prawdopodobnie nałożone łopatą, ubierze się w ciuchy, które odsłaniają ci 70% ciała, to myśli, że będzie piękna. - powiedziała, i wróciła do pisania nut
W tym momencie Evelyn zabrała jej kartkę i potargała na strzępy. Automatycznie oczy dziewczyny się zaszkliły.

No to wygląda tak. I troszkę dopisałam :D Co o tym sądzisz?

@YourHope: Dobre jest~
(kopiuj, wklej)
Kire Mitchell była mądrą dziewczyną, uczyła się dobrze, ale nie miała zbyt dużo przyjaciół. Jej rodzice nie byli ani bogaci ,ani biedni dlatego nie miała doskonałych ciuchów ,a co za tym idzie i znajomych. Za każdym razem, kiedy zaczynały się lekcje Kire siadała tak, aby nikt jej nie zobaczył. Aż do pewnego dnia kiedy na przerwie pisała melodię do swojej piosenki podeszła do niej Evelyn.
-...Czy ty możesz robić coś innego, niż malowanie, rysowanie i pisanie tych beznadziejnych piosenek?!
- Pf, odezwała się klasowa sucz, która myśli, że jak nałoży tonę tapety, prawdopodobnie nałożone łopatą, ubierze się w ciuchy, które odsłaniają ci 70% ciała, to myśli, że będzie piękna. - powiedziała, i wróciła do pisania nut
W tym momencie Evelyn zabrała jej kartkę, i potargała na strzępy. Automatycznie oczy dziewczyny się zaszkliły. Wstała i podeszła do dziewczyny. Nie patrząc na to co może się stać, uderzyła ją w policzek. Później już z naprawdę dużej złości walnęła ją w brzuch i prawego oraz lewego sierpowego. Uśmiechnęła się, wzięła swoją torbę i odeszła.

@Kire_: piszmy w komentarzu na górze bo znowu zapomniałam kliknąć "Odpisz" :D

@YourHope: W sumie na dole

@Kire_: TAK wiem. Nie pisałam długo ;-; komputer mi odmówił współpracy.-.

@YourHope: Spoko. :V Zuy komputer. >:C

@Kire_: Bardzo... :') ale już jestem

@YourHope: Yay~

@Kire_: :D

@YourHope: :3

@Kire_: To co robimy? :D

@YourHope: Hmmm... Nie wiem. D:

@Kire_: Ja też c: Hmm...

@YourHope: *myśli* (WOW! ja myślę! owo)

@Kire_: Ja jakoś nie mogę zacząć myśleć c:

@YourHope: To ja tak mam na matematyce. ;_; Nigdy nie myślę. *lenny*

@Kire_: ©:

@YourHope: Przyczajony tygrys ukryty smok, szczególnie na matmie.
HUEHUEHEUEHUEHEUEHEUHEUEH.

@Kire_: XD

@YourHope: I tak ciągle słyszę: ,,No chodź, chodź. Nie udawaj, że piszesz w zeszycie. Wiem, że sobie (NIE) poradzisz.''
Pff.

@Kire_: C: Tak już jest... A wiec na czym skończyliśmy?

@YourHope: (Jeśli chodzi o historię) To skończyłyśmy na...
... *myśli jak przy procentach*
Na tym, że Kire, Masky i Toby wracajo* do rezydencji.
O!
(* - błędy specjalne)
(A jeśli o coś innego)
No to nie wiem. c:

@Kire_: Dobra ;-; nie wiem na czym skończyliśmy bo tego ni mam. No ale na szybko tez można coś wymyślić c:

@YourHope: Zróbmy szybkiego tajm* spika*.
( ͡° ͜ʖ ͡°)

@YourHope: No fakt. :V

@Kire_: Fakt faktem c: Ale teraz cu robimy???

@YourHope: Ni wym. :v

@Kire_: Trza dalej pisać :')

@YourHope: Oke, oke. C:
Jestę miszczę painta i fotoszopa onlajn.

@Kire_: Miszczu co robimy :?

@YourHope: Piszemy dalej, Miszczu. :3

@Kire_: To zacznij •.•

@YourHope: (Tajm* spik*. Bo po co opisywać drogę powrotną do rezydencji? ;__;)
Zaraz przy wejściu zawitał ich Slenderman. (będzie lanie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
- Cóż tak długo? - zapytał spoglądając na każdego.
- No bo... No bo... No bo... No tak. Bo ten, tego. I no. No. - powiedzieli chłopcy (Masky nie chce się przyznać? ( ͡° ͜ʖ ͡°))
- NoBo występował w 'Czarnych stopach'. - podsumowała Kire. - Ale luj z tym, że nie czytałam lektur szkolnych. Od czego są streszczenia. - dodała. (pozdrawiam moją polonistkę. >333333<) Slender spojrzał (lel) na nią wrogo, a ona zaśmiała się ponuro.
(Teraz pobawmy ( ͡° ͜ʖ ͡°) się w 'Kire gotuje') Po chwili poczuła, że coś się przypala. Poszła w stronę kuchni i zobaczyła, że mięso które się gotowało w piekarniku się spaliło. (masło maślane)
- Wy to nawet gotować nie potraficie?! - powiedziała wyciągając mięso - wstyd... - spojrzała na nich.
(czuję się, jakbym pierwszy raz pisała coś takiego. ;___;)

@Kire_: A tylko dlatego ,że nie pamiętam co było ^^

@YourHope: *myśli*
...
...
....
(Co z tego, że poprzednie musi być sprawdzone? Piszę jeszcze raz)
(Pomińmy drogę powrotną...)
Kiedy weszli do środka, przywitał ich Slender.
- No witam. Gdzie to się chodzi?
- No ten... Ten... No bo... Tak. No bo... Tak. No, tak. - powiedział Masky
- NoBo był w lekturze 'Czarne stopy'. Więc widzę, że czytając tą lekturę polubiłeś tą postać. - odrzekła, by go trochę zdenerwować.
(Ominę progres z przypalonym mięsem...)
- No ale to na 100% nie ja. - odrzekł Toby
- Tsa, bo jeszcze powiesz, że ja? - zapytał się Masky
Nagle na dół zbiegła mała dziewczynką. Kire kiedy ją zobaczyła, szybko wstała. Mruczała coś pod nosem.

@Kire_: Czemu wstała '.' Mam teraz dylemat. Wytłumacz prosz cie

@YourHope: No nie będzie przed dzieckiem klęczeć. :,v,:

@Kire_: Dobra xd jutro rano to dokoncze a teraz papa XD

@YourHope: Okayuuu. >3333<

@Kire_: Ohayo ^^

@YourHope: Ohayoo~! >33333<
*gra na flecie*

@Kire_: 我必须结束 nie mogłam pisać :')

@Kire_: 我很抱歉，明天将结束。好吗？

@YourHope: *siedzi*
Tak... No tak.
*odsuwa się na bezpiecną odległość*

@Kire_: *移动接近* ^^

@YourHope: *udaje burrito* Nie ma mnie tuuuu!

@Kire_: 你确定吗？

@YourHope: ...Tak.

@Kire_: Dobra. Znowu nic nie napisałam ale zaraz zaczyna mi sir lekcja na H-rpg i nie mogę ^^

@YourHope: Oke, oke!
Jutro mam sprawdzian...
Z przyrki...
O mężczyznach i kobietach.
Umiem.
Kheheh.

@YourHope: Szpoko. :3

@Kire_: Żeby nie było dzisiaj i jutro też mam. Na serio jest taka strona/gra XD

@YourHope: *sprawdza w wujku google* A-ale tego jest dużo. ;_;
Bardzo...

@Kire_: Hogwart-rpg xD tak wiem... Nie śmiej się ze mnie ! 🐙

@YourHope: Zarejestrowałam się. *lenny*

@Kire_: Jak sie nazywasz? :P

@YourHope: Kire.
Mam pytanie. XD
Czy ja jestem ślepa, czy tam jest tylko płeć ,Mężczyzna'? XDD

@Kire_: Widocznie tak ^^ jesteś teraz?

@YourHope: HAHA! Obczaiłam grę, i jest Mężczyzna/Kobieta! HUEHUE!

@Kire_: W jakim jesteś domu ? Hmmm ?

@YourHope: Gryffindor. :C

@Kire_: :c Ja w Hufflepuffie :d

@Kire_: Przeniosłam się od kujonów (czyt. Krukonow/Ravenclavu)

@YourHope: Ja chciałam do Sytherinu. :CC

@Kire_: Slythu? Ja tam zawsze chciałam do Pucholandu. ^^

@YourHope: Kheheh. :V

@Kire_: Wiesz że możesz się przenieś nie?

@YourHope: Idzie? o-o
Jak? :3

@Kire_: W sali pierwszoklasistów czy jakoś tak można wyslac zgłoszenie i mogą ci je przyjąć albo odrzucić ^^ mówiłam ze się przeniosłam c:

@YourHope: Zobaczę potem. :VVV

@Kire_: Zaproszę cię później ^^ nie zdziw się na mój nick ale we wszystkim mam prawie taki sam ( Doletersta ) ^^ piąty poziom magii

@YourHope: Oke, oke. C:

@Kire_: Albo ty mnie zaproś ^^

@YourHope: *szuka napisu 'Zaproś' (czy jakoś tak)*
Ni ma. *idzie po okulary*
*zakłada je*
Ni ma.
*rzuca okulary na łózko*
Jestę ślepa.

@Kire_: Zara spojrzę ^^

@YourHope: Oke.
...*spogląda na godzinę*
Ło luju...

@Kire_: Oke oke. Sprawdziłam i dodałam ^^

@YourHope: Oke. Jak wejdę, to zobaczę. c:

@Kire_: Nadal jestes w Gryfie?

@YourHope: Tak. Jakoś to przeżyję.

@Kire_: Ja tam żyję ^^ ale do dziwne ze Puchonka ma za przyjaciółki Slizgonki nie? :D

@YourHope: Haha. :D Ale chyba zacznę od nowa, bo popełniłam parę błędów.

@Kire_: Na poczatku musisz wypełnić zadania i poprosić rodziców o kieszonkowe. Isc do biurka itd. Najlepiej w domu osiągnąć 1lvl magii kupic w Londynie różdżkę książkę i najlepiej szate a pozniej juz zaznajomisz sie z gra :)

@YourHope: Wtedy właśnie się zagalopowałam i nie kupiłam różdżki. ;__;

@Kire_: Możesz zarobić albo czekaj... Prześlę Ci. Tylko podaj IP

@YourHope: 3277. (chyba o to chodzi? przy postaci numer w nawiasie?)

@Kire_: Tak o to chodzi. Jesteś dostępna?

@YourHope: Yup.

@YourHope: Nie kliknęłaś "Odpowiedz" :P Ale nie ma problemu. I dziękuję za nazwę tej nowej historii o Jeffie. I nie - pamiętam, że była to bardzo słaba napisana historia... Akurat "Amy SweetVoice" (też nie pamiętam dokładnej nazwy) nie była taka zła ;)
Nawiązując do Twojego poprzedniego komentarza - tak, mnie też irytują te nowe wersje starych, dobrych creepypast. Przez te podróby, tydzień czasu mi zajęło szukanie oryginalnego "Eyeless'a Jack'a".

Faktycznie nie kliknęłam :P Też mnóstwo czasu szukałam :/ Teraz pełno podróbek
Ostatnio czytałam kolejną historię o Eyeless Jack'u. Gdzie się załamałam bo w paru krokach zniszczyli świetną pastę :<

@YourHope: Miałam podobnie... W głębi internetów znalazłam wersję "Clockwork", gdzie... Em... Jakby to określić...
W sumie, to trudno określić fabułę. Dlaczego? Bo ile byś nie szukał, i tak byś jej nie znalazł. Po prostu - była sobie Nataly, a potem 'ot tak' zaczęła łazić ludziom do domów.
Przyznam się, że widziałam kiedyś inną wersję (wśród wielu tego typu historii) o, właśnie, Homicuidal Liu (prawdopodobnie źle napisałam)... Przyznam się, że uwielbiałam tą opowieść. To była moja ulubiona CP - mimo, że była tylko "kopią". Niestety, jak na złość - gdy już ktoś zrobił świetną "nową wersję", to ją... Usunęli. "Bo podróba".

A z tym Jack'iem znalazłam gdzie zrobiły z niego zacytuję pewien komentarz "Jak zepsuć dobrą postać w kilku prostych krokach?

Zrobić z niej tnącego się gimbusa szukającego atencji, na dodatek g*ja, bez życia towarzyskiego poza internetem."

I faktycznie tak go przedstawili :/
Ostatnio szukałam dobrej pasty właśnie o Liu. Pokazały się same "Podróby". Ludzie robią sobie żarty z klasyków takich jak Jeff czy Slenderman. Czytałaś może Vailly? Jest to dobra pasta zniszczona przez podróby i różne teorie :/

@YourHope: Nienawidzę też paringów (nwm jak się to pisze :/) Bo zobacz na przykład:
Sally i Ben - Gdzie tu logika? Zabili ją gdy miała 8 lat więc nadal jest dzieckiem. Go gdy miał chyba 13-14 lat. To trochę dziwnie wygląda.

Jeff i Jane - Z tego co wiem ona go nienawidzi więc jak mogą być razem?

Toby i Clockwork - Wytłumacz mi sens tego?

@YourHope: Paringi w CP nie są takie złe - oczywiście pod warunkiem, że są dobrze przemyślane. Przykłady które podałaś jak najbardziej nie powinny nigdy powstać. Jak na razie tym, czego zobaczyłam za dużo, było "Slenderman x Sally"... Jest z nimi wiele fan artów, bo wszyscy wiemy - porywanie dzieci itp... Ale żeby zrobić z nich parę?
Bardzo dziękuję za tytuł "Vailly" - chętnie sobie przeczytam, nie znałam jej ;)
Jednak najbardziej irytującym i denerwującym jest, właśnie, "Jane x Jeff"... Czasami mam wrażenie, że osoby piszące o nich "historie miłosne" (tak, kurczę - idealnie dobrana para), nie czytali nawet nigdy oryginału.
A powracając do mojej ukochanej kopii Liu - nawet nie tyle się obraziłam, że ją usunęli, lecz że zostawili wszystkie podróby przy których aż głowa boli podczas czytania.
A ja się przyznam, że mimo, że znam całą fabułę oryginalnego "Homi -coś tam- Liu", to do dzisiaj nie znalazłam oryginalnej wersji w Internecie... Musiałabym się przedzierać przez zbyt dużą ilość "nowych wersji"...
Tak, dobrze słyszysz. Tyle ich jest, że nie można nawet wygrzebać prawdziwej wersji :/

Żeby zobaczyć teraz starą wersję musisz poszukać na angielskich stronach chodź i tak wątpię ,że znajdziesz. Paringi takie jak Sally x Slenderman są bezsensowne. To tak jak ostatnio widziałam Jeff x Liu. Tak dobrze czytasz. Połączyli Jeffa i Liu. Z szukaniem oryginału miałam problem z Benem i Eyeless Jack'iem ,a że są to moje ulubione postacie z CP nie darowałabym sobie gdybym ich nie znalazła. A i jeszcze coś. Mam ochotę usunąć CreepyPastę z Hoody'im i Masky'im. Ile razy było wspomniane ,że są braćmi? Milion. W oryginale są najlepszymi przyjaciółmi. I teraz wszystkie pasty o nich tracą sens :/

@YourHope: Też zawsze mnie denerwowały, gdy widziałam ich jako braci... Niestety, oryginału nie znalazłam do dzisiaj - nawet skróconej formy na żadnym z blogów. Mimo wszystko wiem, że w prawdziwej wersji byli najlepszymi przyjaciółmi, i tak powinno zostać. Przyznam się, że co do ich historii to mam wymyśloną moją własną... Zmusił mnie do tego brak oryginału. Mimo, że jeszcze nigdy nie czytałam CP chociaż podobnej do mojej wersji tych dwóch przyjaciół, to i tak nigdy bym tego nie udostępniła... A dlaczego? Zaraz ludzie mieliby taki sam problem jak ja - prawdziwa wersja zaginięta wśród podrób ;-;
Kiedyś widziałam -o zgrozo- inną wersję Bena... Ale taką, że naprawdę strach się bać... Jej stylistyki i "fabuły".
A słyszałaś o tzw. "rodzince Slendermana"? Wiesz... Splendorman, Offenderman itd... Co o tym sądzisz? ;)

Rodzinka Slendera xD - Moim zdaniem ludzie nie mieli już co wymyślić :>
No bo NIGDZIE nie ma o nich napisane tyle żeby chociaż trochę w to uwierzyć. Moim zdaniem klasyki takie jak Slenderman już od początku w swojej historii by miały ,że mają braci itp. Szczerze to ja mam swoją wersję tego ,że to on po prostu podzielony na parę części :3 Tak wiem nigdzie takiego czegoś nie było ,ale ta wersja mi się bardziej podoba.

@YourHope: Ja tak samo mam swoją własną wersję... Niczym właśnie do Hoodie'ego ;D Tę rodzinkę to dosyć lubię, ale tylko dlatego, że fajnie można z nią wymyślać różne historyjki... Ogólnie, to za dodanie jej do oryginalnej wersji Slendermana bym udusiła :P Czasami lubię sobie podkoloryzować niektóre pasty, tylko po to, by albo nabrały więcej sensu, albo można by z nimi wymyślać świetne historie :)

@YourHope: Tak samo też było np. z tą moją wielbioną wersją Liu... Kompletnie się różniła od innych tego typu wersji - nawet motyw jego zabójstw był inny niż w oryginale... Ale mimo wszystko, właśnie za to, że ta wersja bardziej mi się spodobała, tak ją polubiłam ^^ Ale ciekawie wymyśliłaś z tym Slendermanem podzielonym na kilka części... Mogłabyś trochę to rozwinąć? Bo mnie zainteresowałaś.

:D Też lubię ,ale często wychodzą strasznie inne niż są.
Czytałaś może Charlie The Psycho?

A i jeszcze, boli mnie gdy widzę ,że do Proxy zaliczani są tylko Toby, Hoodie i Masky :( ,ponieważ jest jeszcze Shadow (chłopak) i dwie inne osoby których past jeszcze nie przetłumaczono.

@YourHope: Nie czytałam... Ale zaraz idę czytać :P
Przyznam, że pierwszy raz słyszę o tym Shadow (wiem, niedouczona w proxy jestem...). Z kolejnych postaci to tylko pamiętam, że jedną z nich była Kate the Hunter (to właśnie w poszukiwaniu jej historii trafiłam na tę "Kate the Killer"), a reszty też nie pamiętam ;)

Kate i jeszcze ktoś :3 Ale strasznie mnie to boli :( Polecam przeczytanie Shadow :)
Wiesz ,że powstały creepypasty o tym ,że Kate the Hunter jak to napisałaś xD Jest córką Slendermana? :')
Tak samo jak o tym ,że Kate czy tam Nina są tak naprawdę siostrami Jeffa? :D

@YourHope: A i o tych podzielonych wersjach Slendera:
Bo on normalnie to taki typowy Garniak. Moim zdaniem, Nie zawsze taki był i to są jego osobowości stworzone przez użytkowników. Taka moja wersja :D No bo jak nie patrzeć tak może być.