Interesuję się nożownictwem, obecnie za EDC służy mi spyderco tenacious. Moim wciąż niespełnionym marzeniem jest posiadać crawforda kaspera od CRKT. W najbliższym czasie zamierzam kupić jakiegoś balka, najprawdopodobniej jokera200. W przyszłości hobbystycznie chciałabym się zająć metalurgią i klepaniem noży :)
Oglądam dużo filmów, wszelakich rodzajów i gatunków, choć raczej unikam horrorów. Warte zobaczenia wg mnie:
- "Władca Pierścieni" (tego chyba nawet nie muszę wymieniać ;))
- Trylogia Bourna
- "Kac Vegas"
- "Duma i uprzedzenie"
- "Legendy Sowiego Królestwa. Strażnicy Ga'Hoole" (świetna, choć zapomniana animacja. Warto obejrzeć w naprawdę dobrej jakości)
Z książek polecam:
- seria "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" Roberta Wegnera (wręcz uwielbiam tą książkę)
- "Tobie Lolness" Timothée de Fombelle
- "Miasto śniących książek" Walter Moers
- "Złodziejka książek" Markus Zusak
I wiele innych, których wymienianie zajęło by zbyt wiele miejsca :)
W gry raczej nie gram, zazwyczaj nie mam czasu albo chęci, ale czasem pomaniaczę w Fable III. Poza tym bardzo spodobała mi się Botanicula, ot taka prosta gierka na parę wieczorów. Grafika i muzyka odrabia wszelkie braki fabuły :)
Komentarze
Odśwież27 stycznia 2016, 15:29
Archeolog daje Ci znicz [*]
Odpisz
9 października 2020, 19:44
@Palauball: ja też [*]
Odpisz
18 stycznia 2013, 16:39
opowieści z mekchańskiego pogranicza o czym to jest
Odpisz
19 stycznia 2013, 22:28
@zuza25: Fantasy-military czyli fantastyka z elementami wojennymi ;)
Odpisz
19 stycznia 2013, 23:09
@zuza25: Ale ja uwielbiam te książki nie za treść, a głównie za sposób narracji (który jest naprawdę niezwykły i oryginalny), humor i głębię postaci oraz świata przedstawionego. Masz tu kraj Meekhan, w którym zawierają się niezliczone ludy i plemiona, które mają własne wierzenia i legendy oraz okoliczne kraje z różnymi zwyczajami i bogami, z którymi prowadzona jest polityka i rozbudowane stosunki. Świat, jakiego nie stworzył chyba żaden inny pisarz (może poza J.R.R. Tolkien we Władcy Pierścieni :)). W jednej części wspomniana jest jakaś wiadomość z drugiego końca imperium, na którą nie zwracasz uwagi, w następnej okazuje się, że inny bohater miał coś z tym wspólnego itd. To sprawia, że odnosi się wrażenie, że R.M. Wegner opisał coś co wydarzyło się naprawdę, a nie zostało stworzone przez ograniczoną wyobraźnię jednego człowieka...
No się rozpisałam, a ogólnie chodziło o to, że polecam książkę ;)
Odpisz
23 października 2013, 19:28
@aneczka27: Jeśli lubisz sposób narracji nie tylko w książkach, ale i w grach, to polecę ci Call of Juarez: Gunslinger ;)
Odpisz
23 października 2013, 20:19
Obejrzałam parę filmików i szczerze mówiąc zaciekawiło mnie :) Zapewne kupię dopiero za parę miesięcy, ale przejście tej gry ląduje na liście rzeczy do zrobienia.
Odpisz
Edytowano - 23 października 2013, 20:23
@aneczka27: Narracja jest tam naprawdę fajnie zrobiona. O ile w większości gier dialogi to po prostu sznur tekstów z paro-sekundową przerwą przed odpowiedzią, tutaj jest to jak rozmowa w Saloonie, jeden mówi, drugi natychmiast odpowiada, czasem mu przerwą, ogólnie oryginalnie zrobione ;)
Odpisz
2 lipca 2012, 14:21
jaki avek
Odpisz