Po długich poszukiwaniach (w sumie to nie, wszedłem w losowe i przeglądałem stare komentarze, pod pierwszym memem cię znalazłem) odnalazłem profil, na którym jeszcze nikt nic nie napisał. Dumny z tego wydarzenia czuję się zobowiązany do pochwalenia się tym. Zapewne konto jest już od dawna martwe, lecz zaznaczam swą tu obecność, dziękuję
Komentarze
OdświeżEdytowano - 4 marca 2021, 22:38
Po długich poszukiwaniach (w sumie to nie, wszedłem w losowe i przeglądałem stare komentarze, pod pierwszym memem cię znalazłem) odnalazłem profil, na którym jeszcze nikt nic nie napisał. Dumny z tego wydarzenia czuję się zobowiązany do pochwalenia się tym. Zapewne konto jest już od dawna martwe, lecz zaznaczam swą tu obecność, dziękuję
(Ciekawe czy ktoś to przeczyta)
Odpisz