♪Hey you, don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall♪
"Are you a one or a zero? That's the question you have to ask yourself. Are you a yes or a no? Are you going to act or not?
You don't have to just take what life gives you."
♪But it was only fantasy
The wall was too high, as you can see
No matter how he tried he could not break free
And the worms ate into his brain♪
"Chciałbym, żebyśmy już się znali. Nie byłoby tak niezręcznie."
"Jestem profesjonalnym fotografem z zawodu i fotografem amatorem z powołania."
"Uważam jednak, że jeśli fotografowanie to wasza pasja, a nie tylko wkurzająca robota, powinniście je odrzucić."
Brak kontekstu to wspaniała sprawa, prawda?
"Gdzie są moi ulubieni pacjenci? Czyżby wreszcie schizofrenia?"
"Przyszłość należy do marzycieli i szaleńców."
♪Dansa vilt í náttini reyðu
Kenna ikki morgunin enn
Berjast ímóti streyminum
Taka eitt fet í senn♪
http://www.konraddwojak.com/blog/2014/why-every-photographer-should-see-the-secret-life-of-walter-mitty
http://kwejk.pl/obrazek/2808489/smiali-ludzie-vs-niesmiali.html
"Czasem po wypakowaniu bagażu i ponownym zapakowaniu jest on lżejszy."
Komentarze
Odśwież18 stycznia 2021, 07:41
*Odkopuje*
Odpisz
2 maja 2021, 17:57
proszę nie profanować zwłok
Odpisz
26 lutego 2017, 17:17
"It’s only after we’ve lost everything that we’re free to do anything"
Odpisz
17 stycznia 2017, 12:25
Cześć.
Odpisz
5 stycznia 2017, 19:31
Sylar, to Ty! Żyjesz? A jeśli tak, to pamiętasz mnie?
Odpisz
1 listopada 2016, 19:35
Elliot na avatarze - +10 do szacunku
Odpisz
1 listopada 2016, 20:06
Czasem zastanawiam się, ile osób odwiedza mój profil i skąd się oni biorą.
Odpisz
1 listopada 2016, 20:10
@rakso: cóż, czasem z nudów człowiek zapędza się na te odległe tereny jeja.
Odpisz
1 listopada 2016, 20:12
Ostatnia deska ratunku na wypadek nudy. It's something :v
Odpisz
1 listopada 2016, 20:16
@rakso: jak jeszcze jesteś ciekawy... to już w ogóle :v
Odpisz
1 listopada 2016, 20:17
Rzecz względna. Niektórych w przypadku nudy mógłbym dobić :v
Odpisz
1 listopada 2016, 20:22
@rakso: póki co jest interesująco :3
Odpisz
1 listopada 2016, 20:24
"Była miła. Jestem przerażony."
Odpisz
1 listopada 2016, 21:05
@rakso: nie bój się :I
nie gryze
Odpisz
1 listopada 2016, 22:18
No, to jest mniej więcej ten moment, w którym w normalnej rozmowie większość ludzi umarłaby z nudów. A raczej poszłaby sobie, bo śmierć z nudów jest mało prawdopodobna. Ale nie przestanę próbować :|
Nie umiem into rozmowy z ludźmi i znajdowanie tematu. W sumie jedno wynika z drugiego, w sensie drugie z jednego. Teraz jakoś tak mam, że gadam co mi ślina na język przyniesie, ewentualnie na palce. Brzmi niehigienicznie, cała klawiatura będzie ufajdana :|
Odpisz
1 listopada 2016, 22:25
@rakso: Jeśli chcesz mnie wygonić z profilu to rzeknij słowo, ja sobie pójdę :v
Aczkolwiek tak łatwo się mnie nie pozbędziesz, wytrwała jestem, choć rozmowy na temat wszelaki idzie mi zapewne tak źle jak tobie.
Odpisz
1 listopada 2016, 22:36
Nie, skądże. Twoja obecność tutaj mi odpowiada, choć niedługo raczej położę się spać - jutro wstaję o 5:30 ; _;
Co do rozmów... Nie bez powodu na samym początku opisu mam akurat ten cytat Elliota :v
Odpisz
1 listopada 2016, 22:40
@rakso: Eh, mnie niestety bezsenność ostatnio łapie. Nie umiem zasnąć, za żadne skarby. A później i tak mi się koszmary śnią.
Elliot to mądry jest. Co właściwie sądzisz o drugim sezonie? Według mnie jest jednak gorszy od pierwszego, nie ma tej dezorientacji.
Odpisz
1 listopada 2016, 23:11
W moim odczuciu był trochę... nudnawy. Wciąż dobry, ale wydawał się jakiś wolniejszy niż pierwszy. Z tym że większość jako powód znudzenia w drugim sezonie podaje "psychiczne rozkminki ciagniete przez parę odcinków", a mi właśnie tych "rozkminek" i Elliota było za mało. Za dużo Angeli, która w finale okazuje się wiedzieć zapewne więcej niż chociażby Darlene, chociaż przez cały pierwszy sezon wiedziała mniej niż ktokolwiek.
A teraz... Dobranoc! Do jutra.
PS. Mam sprawdzian z informatyki. Acces przeraża mnie bardziej niż C++.
Odpisz
2 listopada 2016, 07:49
@rakso: Mam podobne odczucia. Jedynie sprawa z Tyrellem jakoś to nadrabiała. To znaczy, jego poszukiwania i w ogóle. Dodatkowo spoko były te "próby" porozumienia się z Mr. Robotem.
A tak - nic ciekawego się nie działo, nie było tego psychicznego nastroju jak w sezonie pierwszym.
Ja z informatyki mam pisanie CV :v
Niesamowita umiejętność, przyda mi się w życiu.
Odpisz
2 listopada 2016, 12:23
Mi przydałaby się za parę miesięcy, ale nie posiadam tej umiejętności :|
Odpisz
2 listopada 2016, 12:28
@rakso: Podpowiedź: Są specjalne strony do pisania CV.
Odpisz
2 listopada 2016, 12:44
Z tym, że większość z nich jest skierowana raczej dla ludzi szukających pracy, a ja potrzebuję życiorysu na studia. Ciekawe co miałbym w nim umieścić oprócz informacji o poprzednich miejscach edukacji i jednym kursie :v
Odpisz
2 listopada 2016, 12:57
@rakso: :I
Nie mam pojęcia. Nie jestem aż tak zaawansowana w tych sprawach.
Odpisz
2 listopada 2016, 19:53
Chcesz usłyszeć ciekawostkę o pomidorach?
Odpisz
2 listopada 2016, 19:54
@rakso: Dajesz.
Odpisz
2 listopada 2016, 20:11
Nie znam się na pomidorach, to tylko starter konwersacji :v
Odpisz
2 listopada 2016, 20:13
@rakso: Już się spodziewałam czego co zmieni moje życie na lepsze.
Ał
Dzięki.
Za to ja coś powiem.
Pomidor to jagoda :>
Odpisz
2 listopada 2016, 20:17
Zmiana życia na lepsze? Przykro mi, nie ten adres :v Tutaj jedynie wysyłają do łagrów i okładają rybami.
To trochę jak obrzucanie pomidorami.
Pomidor pod względem użyteczności jest rybą.
Odpisz
2 listopada 2016, 20:19
@rakso: To nie jest głupie.
Albo też faktem jest, że i pomidora i rybę się je.
Odpisz
2 listopada 2016, 20:25
Ławice pomidorów. Ryby rosnące na krzaczkach. Ciekawa wizja świata.
Odpisz
Edytowano - 2 listopada 2016, 20:31
@rakso: Podoba mi się.
Zróbmy to.
No bo jak teraz są np. ryby w pomidorach, to tam będą pomidory w rybach.
Odpisz
2 listopada 2016, 20:46
Najtrudniejsze chyba będzie nauczenie pomidorów pływać.
Odpisz
2 listopada 2016, 20:53
@rakso: Wszystko jest możliwe, jeśli będziesz mocno tego chciał o3o
Odpisz
2 listopada 2016, 20:55
A jeśli moc chcenia potrzebna do umożliwienia czegoś jest niemożliwa do osiągnięcia?
Odpisz
2 listopada 2016, 20:58
@rakso: To wtedy mamy problem, bo pomidory bardzo nie lubią pływać.
Odpisz
2 listopada 2016, 21:07
Oj tam oj tam. Wyślemy je do łagru to zatęsknią za wodą.
Odpisz
2 listopada 2016, 21:18
@rakso: Jak lagr na syberii, to będą miały szansę nauczyć się w śniegu pływać.
Odpisz
2 listopada 2016, 21:20
No, śnieg to woda, a trudniej się w nim utopić. Idealny do nauki!
Odpisz
Edytowano - 29 października 2016, 19:07
oja, mr.robot ; v ;
Odpisz
29 października 2016, 19:24
@Martka123: Najlepszy remake Podziemnego Kręgu jaki widziałem :v
Odpisz
24 października 2016, 18:20
Ten pan tu CZITUJE xD (robię spam tak bardzo ;; )
Odpisz
25 października 2016, 21:28
@Juli826: Co czytuję? :'
Odpisz
22 października 2016, 20:17
ŁOOO! Gratulacje Staruchu! :D lecę po szampana >.<
Odpisz
22 października 2016, 21:05
@Juli826: Dziękuję, dziękuję! Chciałbym podziękować wszystkim, dzięki którym się tu znalazłem: sobie, sobie, i oczywiście sobie :'v
Odpisz
22 października 2016, 21:08
@rakso: Piękna przemowa :')
Nagrałam ją. To co, gdzie ciasto? xD
Odpisz
22 października 2016, 21:09
@Juli826: Danke :'v
Nie ma ciasta, ale są bułunie >.<
Odpisz
22 października 2016, 21:11
@rakso: A to tylko dla Ciebie... ;>
Odpisz
22 października 2016, 21:13
@Juli826: Nawet dla mnie nie, tylko dla pasażerów Azja Expressu ; _;
Odpisz
22 października 2016, 21:16
@rakso: No to masz też jabłuszka...! Na filmiku ;- ;
Odpisz
22 października 2016, 21:24
@Juli826: Bułunie lepsze >.<
Odpisz
22 października 2016, 21:31
@rakso: Bo miększe? xD
Odpisz
22 października 2016, 21:36
@Juli826: Bo masło bardziej do nich pasuje >.< No i to bułunie :'
Odpisz
22 października 2016, 21:43
@rakso: Pppfffyyy.... wiesz jakie jabłka z masłem są dobre?...
Odpisz
22 października 2016, 22:17
@Juli826: Nie wiem, nie próbowałem :'
Odpisz
22 października 2016, 22:21
@rakso: Makłovitz poleca ':
Odpisz
22 października 2016, 22:28
@Juli826: Masłovitz :'
Odpisz
22 października 2016, 22:35
@rakso: D o b r e m a s ł o w e
Odpisz
22 października 2016, 19:13
Kojarzę skądś tę mordkę :,v
Odpisz
21 września 2016, 18:37
Nie jesteś spie**oliną :3
Odpisz
21 września 2016, 18:39
@Juli826: Ej, już drugi raz dzisiaj mam wrażenie, że z kimś mnie mylą.
Odpisz
26 lutego 2016, 10:45
"Warto się zmierzyć z chwilami, o których wolelibyśmy zapomnieć. Tylko konfrontacja z lękami pozwala się rozwijać i stawiać czoło następnym."
Bardzo mi się podoba ten cytat... <patrzy wymownie kilka komentarzy niżej>
Odpisz
18 października 2015, 09:34
Chyba jestem na lekko mądrzejszej stronie jeja
Nic nie ogarniam ;_;
Odpisz
18 października 2015, 10:01
@MasterChleb: Głupota też może być nie do ogarnięcia. Tak jest w tym wypadku :v
Odpisz
18 października 2015, 10:37
@rakso: Mam do ciebie pytanie:
Czy jeśli rzucę butem w szybę pancerną to szyba wyleci z zawiasów a but sie rostrzaska, czy nastąpi wybuch bomby która może zniszczyć wszystkie chleby ziemi?
Odpisz
18 października 2015, 10:57
@MasterChleb: To zależy. Kolor buta to magenta, czy amarantowa fuksja?
Odpisz
18 października 2015, 10:57
@rakso: Kolor jest sraczkowaty
Odpisz
18 października 2015, 11:00
@MasterChleb: Szyba wybuchnie, bomba się roztrzaska, a but wyleci z zawiasów.
Odpisz
18 października 2015, 11:01
@rakso: Dziękuje za odpowiedź, już wiem od której strony obierać banana
Odpisz
24 czerwca 2015, 14:47
Arrow ssie... T-T
Odpisz
6 października 2015, 15:57
...takiego wała, jednak nie >.<
Odpisz
6 października 2015, 16:14
Za parę dni: *ogląda pierwszy odcinek czwartego sezonu* "Jednak tak >.<"
Odpisz
31 sierpnia 2015, 02:54
Dobra, sam się prosiłeś, leszczu >.< <zdjęcie_ryby_która_definitywnie_leszczem_nie_jest>
Rozprawka:
[ ]Aktualnie bardzo wiele osób przesadza z skromnością i nazywa się o wiele mniej inteligentnymi niż w istocie jest. Skutkuje to niższym poziomem samooceny, a często również stopniem intelektualnym. Przykładem osoby, która jawnie przyznaje się do takiego procederu jest użytkownik jeja: rakso. Sądzę, że gdyby przestał on antyafirmować się mógłby w pełni nazwać się człowiekiem inteligentnym.
[ ]Po pierwsze, i z góry założę, że najważniejsze, jest moje własne obszerne doświadczenie z rozmów z tą osobą. Po kilku miesiącach i ponad 580 stronach wiadomości zebrane informacje o stylu oraz argumentacji jego wypowiedzi poważnych stanowią o tym bardzo dobitnie. Dostępne na moim profilu tematy, w których zabrał głos: "Skoro bóg nas kocha to skąd się bierze cierpienie" - strona 5. lub też "Krzywda z upokorzenie" na stronie 3. To tylko wszakże tylko część.
[ ]Po drugie miał on wynik 140 punktów IQ w teście, który robił przed poznaniem mnie^1. Z opisów^2 wynika, że taki wynik (niezależnie od przyjętej skali) jest po prostu wysoki, uważam więc, że, o ile test nie jest nieomylny, o tyle ma on przybliżoną wartość i klasyfikacja kogoś jako wysoką inteligencję świadczy pozytywnie.
[ ]Po trzecie moje doświadczenie poza stylistyką oraz arsenałem argumentów obejmuje także mnóstwo, ale to mnóstwo gier słownych, aluzji oraz odniesień, których nie sposób tu przytoczyć w pełnej skali. Często bardzo przenikliwie łączy jeden fakt z drugim, co przychodzi mu ze znaczną łatwością, gdyż powyższe zdarza się niemal tak często jak często się z nim rozmawia.
[ ]Po czwarte i ostatnie, domykające, uczęszcza on do jednego z najlepszych liceów Polskich, na kierunku matematyczno-fizyczno-informatycznym, do tego interesuje się chemią. Ludzie o przeciętnej inteligencji mają spore problemy z samym zetknięciem się z pojedynczym z powyższych, a on jest żywo zainteresowany fizyką, a pozostałą trójkę potrafi z co najmniej z ponadpodstawową wiedzą opisać, przytoczyć lub wykorzystać (no, wiadomo z wyjątkami^3).
[ ]Podsumowując, uważam, że rakso po wykluczeniu jego własnego przekonania o swoich brakach w inteligencji, jest faktycznie osobą o co najmniej ponadprzeciętnie wysokim jej poziomie.
1^no sorry, ale teraz to pewnie 7 punkcików będzie... ale wincyj? >.<
2^Iloraz inteligencji - Wikipedia, wolna encyklopedia
3^żodyn nie łogarnia trygonometrii, żodyn!
Odpisz
31 sierpnia 2015, 03:55
"wiele osób przesadza z skromnością i nazywa się o wiele mniej inteligentnymi niż w istocie jest. Skutkuje to niższym poziomem samooceny" - u mnie jest raczej w drugą stronę >.< Mam niską samoocenę, przez co wydaję się skromnym, niekoniecznie takim będąc (raczej nie da się tego jednoznacznie stwierdzić).
"(...) jednego z najlepszych liceów Polskich" - w 2013 ledwo znalazło się w pierwszej setce (przemilczmy obecną pozycję, bo tak) >.<
Nad kontrargumentami do reszty nie chce mi się myśleć, idę spać >.<
Zapowiada się ciekawa dyskusja, w której mam nadzieję inteligentnie argumentując dowieść mojej niskiej inteligencji ;3
Odpisz
31 sierpnia 2015, 10:20
@rakso: Jesteś w pułapce, możesz tylko dać szczupaka w przyznanie mi racji >.< Leszczu! >.<
Pierwszy przypadek: nie dowiedziesz mi, że się mylę - jesteś inteligentny;
Drugi: dowiedziesz mi inteligentnie, że się mylę - jesteś inteligentny, a ja po prostu napisałem nie to, co trzeba było, by tą inteligencję opisać >.<
Trzeci: dowiedziesz mi nieinteligentnie, że się mylę - nie możliwe >.<
Czwarty: Masło. Eh... .-.
Ale bardzo też jestem chętny na dyskusję ;D
Odpisz
31 sierpnia 2015, 10:33
Masło zawsze wygrywa! Szach-mat, heretycy!
Jeszcze trochę i otworzę sklep rybny >.<
Odpisz
1 września 2015, 00:24
Nawet nie tylko masło. To trzecie rozwiązanie wbrew pozorom jest całkiem możliwe. Choć mało prawdopodobne.
Odpisz
1 września 2015, 15:53
@rakso: "Zapowiada się ciekawa dyskusja, w której mam nadzieję inteligentnie argumentując dowieść mojej niskiej inteligencji ;3" - nadal czekam >.<
Odpisz
Edytowano - 1 września 2015, 15:54
@Mijak: Tak, ale napisałem, że jest niemożliwe, żeby podkreślić to jak bardzo wierzę, że inteligentny jest i odepchnąć odpowiedzi typu: "A Ty nie masz mordy >.< Wygrałem.", co niechybnie zrobiłby ten wsiun stołeczny ><
Odpisz
1 września 2015, 15:59
He, he... To sobie poczekasz, za głupi jestem na dyskusję >.< Szach-mat >.<
Odpisz
1 września 2015, 16:06
@rakso: Otwarcie sklepu rybnego w takiej sytuacji jest niezwykle inteligentnym pomysłem...
Odpisz
1 września 2015, 16:08
@Mijak: O tym mówię! To genialny ekonomista jest! Zobaczysz jak niedługo ryby z "Pod Śmiercią Szczurów" będą znane na całej powierzchni, a "Pip!" będzie mówione przez każdego >.<
Odpisz
1 września 2015, 16:10
@rakso: Kij Ci w okonia! to nawet szach nie jest >.< Szachujesz puste pole >.<
Odpisz
1 września 2015, 16:11
@rakso: Poza tym inteligencja jest przereklamowana i wcale nie stoi w sprzeczności z głupotą.
Odpisz
1 września 2015, 16:20
@Mijak: Dostaję ryby w nadmiarze to je sprzedaję, "wybitna" inteligencja do tego niepotrzebna >.<
Odpisz
1 września 2015, 16:22
@rakso: A czy ktoś cię tu nazwał WYBITNIE inteligentnym?
Nie - tylko po prostu inteligentnym. No, może ponadprzeciętnie inteligentnym.
Odpisz
1 września 2015, 16:23
A Tobie halibut w ucho >.< Szachuję co mi się podoba >.<
Odpisz
1 września 2015, 16:31
@Mijak: Dlatego też użyłem cudzysłowu. Natomiast sam pomysł nazwałeś "niezwykle inteligentnym", co sugeruje, że inteligencja autora również może zostać nazwana niezwykłą.
Odpisz
1 września 2015, 16:40
@Mijak: Właśnie - inteligencja, motywacja, dobro i miłość są przereklamowane >.< Zostańmy wszyscy Sauronami :D
Odpisz
1 września 2015, 16:41
@rakso: Prawda jest taka, że może nieco przesadziłem nazywając ten pomysł "niezwykle" inteligentnym. Ale że jest inteligentny, to raczej nie zaprzeczysz.
Inna sprawa, że nawet osoba o niskiej inteligencji może czasem mieć dobry pomysł, o czym opowiada choćby film "Forrest Gump". Ale o tym chyba nie powinienem wspominać, bo to argument na twoją korzyść...
Odpisz
1 września 2015, 16:42
Ech... Widzę, że filozofia bezprzesadyzmu jest naprawdę trudna do ogarnięcia...
Odpisz
1 września 2015, 17:01
@Mijak: Ten pomysł można dużo lepiej nazwać nazwą z inteligencją niezwiązaną bezpośrednio: nieszablonowy : ) Mimo to częstokroć idzie to w parze z powyższym ;p
Forrest Gump był szczęśliwy, a nie inteligentny. Działał jak mu los dał i kierował się raczej wyuczonymi zasadami (np. że różne rzeczy są złe) impulsami (co jest częstokroć zaprzeczeniem inteligencji). W tym filmie główną rolę odegrało szczęście, mimo braku "mądrości".
Bezprzesadyzm jest proporcjonalnie tak łatwy do ogarnięcia jak wysoka jest liczba Twoich zmian punktu widzenia w ciągu życia. I im częściej stajesz przeciwko własnej teorii lub przyznajesz rację komuś.
Miłego dnia ^^
Odpisz
1 września 2015, 17:09
Cóż, zostawiam was na jakiś czas. I will be back.
Odpisz
2 września 2015, 20:56
@rakso: Zebrałeś myśli? >.<
Odpisz
2 września 2015, 21:01
Ha, ha... Naiwnyś... Jakie myśli?! >.<
Odpisz
Edytowano - 2 września 2015, 21:12
@rakso: <znowu bezczelnie się wtrąca, jak to niedźwiedź>
Odpisz
2 września 2015, 21:18
@Mijak: Mijak, Ciebie nijak nie obchodzi mijanie ceregieli >.< (uwaga... ryby mogą nagle mieć trochę za mało wody...)
Odpisz
2 września 2015, 21:21
@rakso: No te takie rybki malutkie, które mnożą się jak im się fefefeffe poda >.<
Odpisz
2 września 2015, 21:25
Nie do końca rozumiem ten komentarz. Hm... A może przygnał mnie tu głód i zapach ryb, sam już nie wiem...
Odpisz
2 września 2015, 21:25
"To tylko wszakże tylko część." - Shirakawa
<link_do_twarzy_Mickiewicza_z_Jastrzębi_Gramatyki>
Odpisz
2 września 2015, 21:32
@Mijak: Mijak ~ nijak
Mijak ~ mijać
A to o wodzie, bo to suchar >.<
Odpisz
2 września 2015, 21:37
Ech... Tyle zrozumiałem. Ale myślałem, że oprócz tego ten komentarz miał jeszcze sens. Choć trochę.
Odpisz
2 września 2015, 21:41
@Mijak: Szukasz sensu? Nie ten adres.
Odpisz
2 września 2015, 21:44
@rakso: Em... Dobry wieczór, czy zechcą panowie kupić trochę sensu? Cena do uzgodnienia...
Odpisz
2 września 2015, 21:45
@Mijak: NIE MA SENSU, JESTEM TYLKO JA.
Odpisz
2 września 2015, 21:46
@Death_DW: Taaaak, znamy to. Ale przecież jedno drugiego nie wyklucza.
Odpisz
Edytowano - 2 września 2015, 21:51
@Death_DW: Przepraszam, że podważam takiego klasyka. Po prostu lubię podważać. Zwłaszcza klasyki. Takie hobby, można powiedzieć. Szukanie sensu też.
Odpisz
Edytowano - 10 września 2015, 10:56
@rakso: Uwaga, nadciąga ciężka filozofia, płynąca z natchnienia. Autor nie jest do końca pewien, co chce nią udowodnić i pewnie będzie się musiał wstydzić za kolejne natchnienie, które na niego spłynęło. Grafomania...
Mowa jest srebrem a milczenie masłem. To moje własne słowa, ponoć bardzo wartościowe, więc spróbuję z nich skorzystać.
Milczysz więc. Jesteś masłomówny. "Masło zawsze wygrywa". Choć ja nie zgadzam się z tym w pełni. Ty chyba też, skoro czasem coś jednak mówisz. Chyba, że wygrana nie jest wcale twoim celem, ale czymże tak naprawdę jest wygrana? To zależy od tego, co jest twoim celem.
Twierdzisz, że w poszukiwaniu sensu trafiłem pod niewłaściwy adres. To zabawne, bo gdy to powiedziałeś, od razu uznałem, że nie mogłem trafić lepiej.
Powinieneś zrozumieć, co mam na myśli. Czytałeś Pratchetta, a i o Jezusie na pewno słyszałeś. Osobiście obu uważam za bardzo mądrych gości i mam nadzieję, że się ze mną pod tym względem zgodzisz.
Jak zapewne wiesz, w Świecie Dysku wszystko ma swoje przeciwieństwo, które to przeciwieństwo jest czymś więcej, niż tylko brakiem czegoś. W którejś części było o odwrotności rozsądku/logiki. Zwykłe szaleństwo jest po prostu jego brakiem, ale można pójść znacznie dalej.
Ciężko być pewnym, co autor konkretnie miał na myśli. Większość ludzi uznałaby pewnie, że to zabawne, pseudofilozoficzne brednie, które nie mają żadnego odbicia w rzeczywistości. Ale nie ja.
Jeśli nie widać w czymś sensu na pierwszy rzut oka, większość ludzi się poddaje. Uznaje, że coś jest bezsensowne. I często mają rację, ale nie zawsze. Taki sens, głęboko ukryty za pozorami bezsensowności, jest dla mnie czymś absolutnie pięknym.
I myślę, że właśnie taki sposób myślenia stanowi klucz do odwróconego rozsądku. A bezprzesadyzm pozwala używać tego klucza z koniecznym w takich sprawach umiarem. Być dziwakiem, a nie szaleńcem.
A jedną z najważniejszych nauk Jezusa było to, że światło należy nieść przede wszystkim w ciemność, gdzie jest najbardziej potrzebne i zaświeci najjaśniej. Nie ma sensu nieść światła tam, gdzie już od dawna jest. Dla mnie to oczywiste, że światło oznacza sens. Być może wyłącznie, a być może między innymi.
Możesz posmarować moją wypowiedź masłem milczenia. Sprawić, żeby przeminęła bez echa, wydawała się pusta i bezwartościowa. Pokonać ją. Masło zwycięża.
Ale czy na pewno chcesz pokonać coś, co nie uderza bezpośrednio w ciebie, a nawet chce cię wesprzeć?
Kiedy z serca płyną słowa
Mogą stworzyć piękne hasło
Krążą blisko, wśród nas, ot tak
Dając chętnym szczere masło
Odpisz
14 września 2015, 20:12
@rakso: Aj panie stołeczny... rzeknę ja, że czekam i czekam >.< Odpowiedz mi wreszcie! :D
Odpisz
5 października 2015, 20:07
@Mijak: Zbieram się, zbieram, i zebrać się nie mogę... Ale spróbujmy, może wyjdzie coś sensownego >.<
Milczeniem można wygrać tylko w szczególnych wypadkach, przeważnie jednak trzeba coś powiedzieć. Jeśli celem jest na przykład poznanie jakiejś osoby, konieczne jest odezwanie się do niej - chyba, że ona odezwie się pierwsza. Jednak wciąż trzeba odpowiedzieć - "masło" przegrywa.
Dlatego uważam, że jestem "bezsensowny" - brak mi zarówno sensu, jak i jego przeciwieństwa.
Nie chcąc być odrzuconym, nie robię nic. W efekcie nic się nie dzieje. To sens? Szaleństwo rozumiane nie jako brak, a odwrotność rozsądku? Czy jednak zwykła głupota?
"Gratulujemy, jesteś bezsensowną osobą!"
"światło należy nieść przede wszystkim w ciemność" - w ciemności światło będzie świecić najjaśniej, ale w "antyświetle" może zostać przez nie stłamszone.
Odpisz
5 października 2015, 20:36
Odpowiedź na komentarz Mijaka napisana, już nie muszę go widzieć, by pamiętać, więc...
Niech Ci będzie. Jestem inteligentny. I co mi po tym?
Mało jest ludzi, z którymi na co dzień rozmawiam, zapewne jeszcze mniej takich ludzi napotkam w swoim życiu {^powyższy komentarz}, a z większością z tych osób stracę kontakt po ukończeniu liceum. W takim wypadku inteligencja jest jak ptak w klatce - może i śpiewa pięknie, ale mało kto go słyszy, chyba że sam do tej klatki podejdzie.
Odpisz
5 października 2015, 22:36
@rakso: Oceniając Twoją osobę pod każdym możliwym kątem i przez pryzmat praktycznego zastosowania, które aktualnie podejmujesz, Twoich cech charakteru, zdolności, atrybutów, konkluzja wypada zwykle podobnie.
Stwierdzasz bezsens i brak praktycznego użytku z Twojej osoby, toteż demotywuje Cię to do rozwoju osobistego, który mógłby ten stan rzeczy zmienić.
Dlatego skupiłem się na jednym aspekcie - inteligencji - i otrzymałem odpowiedź potwierdzającą moją tezę, toteż mamy już tak wymagany plus ^^ W teorii plan jest prosty: to develop you inteligence. Wymaga to jednak walki z rzeczami uniemożliwiającymi osiągnięcie tego celu.
Jeżeli zamierzamy prowadzić dalszą dyskusję w tym kierunku, to skupmy się na konkretnych rzeczach, które to powodują i postarajmy się o odpowiednie rozwiązanie : )
Możemy również począć szukać innych cech i umiejętności, które można rozwinąć.
Odpisz
Edytowano - 6 października 2015, 12:42
@rakso: No, no... Straciłem już nadzieję, że kiedykolwiek na to odpiszesz.
A więc po kolei. Najpierw pierdoły, o których sam pisałem...
1. "Milczeniem można wygrać tylko w szczególnych wypadkach, przeważnie jednak trzeba coś powiedzieć."
Zasadniczo się z tobą zgadzam. W ogóle większość moich "zarzutów" wynikała z pochopnych i często błędnych wniosków na temat twojej osoby.
No ale ostrzegałem, że to było natchnienie nie do końca zrozumiałe nawet dla mnie...
2. "Nie chcąc być odrzuconym, nie robię nic. W efekcie nic się nie dzieje. To sens?"
Oczywiście, że to ma sens. Sens sprawia, że jest logiczne i zrozumiałe. Co jeszcze nie oznacza, że jest słuszne. Odrzucenie boli, wiem coś o tym. Ale musisz się zastanowić, czy naprawdę jest ono czyms aż tak złym, że powinieneś unikać jego ryzyka za wszelką cenę. Wielu ci powie, że na pewno nie, ale to jest coś o czym sam musisz zadecydować.
3. "Szaleństwo rozumiane nie jako brak, a odwrotność rozsądku? Czy jednak zwykła głupota?"
Zdecydowanie nie jest to zwykła głupota. Choć być może jest to głupota - ale niezwykła...
Niestety, tutaj moja inteligencja i doświadczenie pisarskie zawodzi. Jest to zagadnienie bardzo subtelne, nieścisłe i bardzo trudne (jeśli nie niemożliwe) do wyrażenia za pomocą jakichkolwiek słów. Aby zrozumieć kwestię tak subtelną trzeba długo nad nią myśleć i logicznie obalać wszelkie pozornie oczywiste wnioski, które zdają się jej przeczyć. To też jest coś, co musiałbyś zrobić sam - tak samo, jak sam musisz zdecydować, czy w ogóle warto się za to brać.
4. "W ciemności światło będzie świecić najjaśniej, ale w "antyświetle" może zostać przez nie stłamszone."
Prawda. Ale myślę, że w naturze każdej tego typu rzeczy jest "chęć" do walki ze swoim przeciwieństwem. Dlatego światło raczej nie będzie się przejmować ryzykiem, tylko bez wahania rzuci się do walki z "antyświatłem", bo tak to po prostu działa.
Oczywiście, ta kwestia też jest nieco bardziej skomplikowana, bo zdaje się, że według Pratchetta WSZYSTKO miało swoje przeciwieństwo. W tym także takie podstawowe pojęcia filozoficzne.
Ale osobiście myślę, że dalsza dyskusja na ten temat nie ma sensu, a i jej antysens - choć ciekawy - nie jest wart naszej uwagi w świetle bardziej istotnych spraw.
No to teraz wracam do sprawy głównej, najważniejszej i stanowiącej rdzeń twojej dyskusji z Shirakawą, w którą to dyskusję bezczelnie się włączyłem.
"Niech Ci będzie. Jestem inteligentny. I co mi po tym?"
Hehe... Jakbym czytał samego siebie. Dokładnie to miałem na myśli mówiąc, że inteligencja jest przereklamowana.
Ale mimo wszystko spróbuję cię jakoś przekonać. Argumentem za szczerością moich intencji niech będzie to, że sam mam wątpliwości bardzo podobne do twoich.
Postaram się uniknąć hipokryzji, czyli podawania argumentów, w które mnie samego nie przekonują (choć i w tym zakresie nie mogę zbyt wiele obiecać).
Odpisz
6 października 2015, 12:43
O proszę, mój komentarz przekroczył dopuszczalną wielkość i muszę go uciąć wcześniej, niż zamierzałem...
"W takim wypadku inteligencja jest jak ptak w klatce - może i śpiewa pięknie, ale mało kto go słyszy, chyba że sam do tej klatki podejdzie."
Najważniejsze, żebyś sam się cieszył jej śpiewem - ty i niewielka grupa osób, która "podchodzi do klatki". Po co komu więcej?
"Stwierdzasz bezsens i brak praktycznego użytku z Twojej osoby, toteż demotywuje Cię to do rozwoju osobistego, który mógłby ten stan rzeczy zmienić. (...) W teorii plan jest prosty: to develop you inteligence. Wymaga to jednak walki z rzeczami uniemożliwiającymi osiągnięcie tego celu."
A tu także uważam, że Rakso musi sam zdecydować, czy jest sens zabierać się za ten plan. I ustalić swój własny cel w zgodzie ze swoim osobistym systemem wartości (który może być jeszcze nieodkryty) i okrutnymi prawami rządzącymi tym światem (które tym bardziej mogą być jeszcze nieodkryte).
Odpisz
12 września 2015, 17:28
cześć
Odpisz
12 września 2015, 17:31
Yo.
Odpisz
12 września 2015, 17:42
@rakso: jak tam cs na przeglądarkę ? xd
Odpisz
12 września 2015, 17:44
Nie gram w CS'a.
Odpisz
6 września 2015, 20:23
No proszę! Tylko pamiętaj, żeś bardzo inteligentny wsiun stołeczny, który czeka na "jakąś miłą panią" >.<
Odpisz
6 września 2015, 20:32
Łaskawą >.< Nie po to przeszukiwałem te 600 stron, żebyś mi teraz pisał o "miłej pani" >.<
A tak w ogóle, to jesteś leszcz, a nie Grammar Nazi >.< Nie wiesz, jak się pisze "głupi"? >.<
Odpisz
6 września 2015, 21:31
@rakso: {Was hast du gesagen...?}
Ale ta pani może być miła >.< Na pewno miła prędzej się zlituje >.<
Odpisz
6 września 2015, 21:41
Gesagen sragen >.<
Miła może być, ale niekoniecznie >.<
Odpisz
6 września 2015, 22:20
@rakso: {Die Hauptstadtdörfler...}
No nie koniecznie, ale miło by było >.<
Odpisz
6 września 2015, 22:36
Si, sono io ^^
Miło, miło... Gwałty raczej nie bywają miłe, ale co ja tam wiem >.< Ja gupi "stolicowieśniak" jestem >.<
Odpisz
13 sierpnia 2015, 05:16
Senpai...... .-.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 18:13
@KawaiiNekoCiaa: Senpai... ;'v
Odpisz
14 sierpnia 2015, 01:46
@KawaiiNekoCiaa: Odezwij się, senpai. ;-; xd
Odpisz
2 września 2015, 10:11
@KawaiiNekoCiaa: http://www.obrazki.jeja.pl/168415,senpai-pls.html
Odpisz
17 maja 2015, 02:45
O widzę że lubisz Constantine, co o nim sądzisz? Moim zdaniem jest całkiem spoko szkoda, że prawdopodobnie nie będzie drugiego sezonu ani nic bo ogólnie to zakończenie było bezsensu :/
Odpisz
17 maja 2015, 09:39
@Podloga: Nie wiem co o nim sądzić. Myślę, że miał potencjał, ale nie zdążył się rozwinąć.
Miał zostać przeniesiony z NBC do SyFy, ale ostatecznie chyba zrezygnowali :/
Odpisz
16 lipca 2015, 21:04
@Podloga: Mam coś, co może Cię zainteresować:
«Istnieje możliwość, że postać Johna Constantine może pojawić się w przyszłych odcinkach serialu Arrow.
(...)
"Tak, naprawdę chcemy to zrobić" - powiedziała Mericle. "To jest
coś o czym rozmawialiśmy z Dc, i jest to tylko kwestia pewnych
rzeczy politycznych, ale także harmonogramu aktora. Próbujemy
to rozpracować, ale nie wiem na 100% czy to się wydarzy."»
Odpisz
13 lipca 2015, 22:33
Z okazji 5000^ łapciaków... 2 bilety do Łagru! ;D
Odpisz
13 lipca 2015, 22:35
Dwa? Po co mi...
*przetwarzanie danych*
Nawet nie myśl, że Cię zabiorę >,<
Odpisz
13 lipca 2015, 22:37
@rakso: EJ, NO WEŹ!!! ;C
*odchodzi posmutniały...*
Zrujnowane marzenia... ;-;
Odpisz
13 lipca 2015, 22:41
@rakso: No ale jak to nie do łagru! Ale jak nie do łagru... Musi być łagr ;c A katorga? Miała być katorga .-.
Odpisz
13 lipca 2015, 22:46
Jest łagier. Pełen brutalnych psychopatów i zabójców.
Ale Ty się tam nie wybierasz >,<
Odpisz
13 lipca 2015, 22:57
@rakso: Podchodzi taki i Ci mówi... Jest takie miejsce, w którym możesz dostąpić najwyższych przyjemności znanych ludzkości i odjąć gniewu kilkorgu ludzi swym szlachetnym poświęceniem, które tylko dla Ciebie byłoby przyjemne... A potem mówi, że uj Ci w ups, nie nie jedziesz .-.
Odpisz
13 lipca 2015, 22:59
"Jestem potworem... :D"
Odpisz
20 maja 2015, 19:23
<puk, puk>
Dzień Dobry! Czy ma pan może ochotę porozmawiać o serialach, które już nigdy nie zostaną wznowione? ^^
Odpisz
20 maja 2015, 19:43
V: Goście... Tron: Uprising... Terra Nova...
Weź nie przypominaj .-.
Odpisz
20 maja 2015, 20:01
@rakso: Musi być takich dużo... ^^ przecież każdy serial się kiedyś wyczerpie... ;]
Odpisz
20 maja 2015, 20:17
Właśnie o to chodzi ;-; Te trzy wymienione przeze mnie zostały zakończone w momencie, kiedy akcja zaczęła na poważnie nabierać tempa, a wystarczyłaby drobna zmiana w ostatnim odcinku, żeby był on zakończeniem serii.
Wszystkie to sci-fi, więc raczej nie do końca Twoje klimaty + i tak nic nie zapamiętasz >.<, ale i tak nie mogę zaspoilerować, mówiąc, co trzeba by zmienić?
Odpisz
20 maja 2015, 20:25
@rakso: A wiesz co?
Rozpisz się :D Chętnie poczytam ^^ Ale zaachtunguj ten komentarz, żeby nieopatrznie ktoś nie przeczytał ;P
Odpisz
Edytowano - 20 maja 2015, 21:09
!!!ACHTUNG!!!
.
.
.
!!!SPOILERY!!!
.
.
.
!!!CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!!!
.
.
.
V: Goście - zakończyło się przylotem obcych (wojowników. W pierwszym odcinku przylecieli "normalni" obcy, którzy udawali przyjaciół ludzi, w rzeczywistości mieli przygotować Ziemię do inwazji). Ana (królowa obcych) przejęła kontrolę nad wszystkimi ludźmi oraz obcymi, którzy przyłączyli się do ludzi. Miała pewną zdolność, dzięki której obcy byli wobec niej bezwzględnie posłuszni, nie miała jednak kontroli nad tymi, którzy czuli emocje - odkryła, jak to zrobić.
Całkiem spoko zakończenie, ci źli wygrywają. Tylko że członkowie pewnej organizacji, o której widz dowiaduje ok. 10 minut przed końcem ostatniego odcinka, a która wiedziała o nadchodzącej inwazji, byli w jakimś schronie, w którym byli na to odporni >.< I przetrwali.
Tak nie można!
Tron: Uprising - w ostatnim odcinku Tron mógł się zmienić w Rinzlera. Kolejny sezon nie byłby wymagany, można by się domyślić, że rozprawi się z ruchem oporu. Ale nie, został wyleczony, a Beck uratował go w ostatnim momencie przed przemianą >.<
Serial tak po prostu anulowano.
Terra Nova - portal pomiędzy przeszłością i przyszłością został zniszczony. Koloniści zostali. Ale nie mogli mieć w miarę normalnego życia 70 mln lat temu. Znaleźli na Pustkowiach (czy jak to się zwało) fragment XVII wiecznego statku, a "ci źli" (nie pamiętam już jak się nazywali :p) zaraz po zniszczeniu portalu odjechali w kierunku Pustkowia. Koniec sezonu.
Następny nigdy nie nadszedł.
Odpisz
20 maja 2015, 21:35
@rakso: No panie, ładnie, ładnie, ale 3/4 nie kumam >.<
Odpisz
20 maja 2015, 21:43
Ta ¼ to Tron, prawda? >.<
Odpisz
20 maja 2015, 21:46
@rakso: "ok. 10 minut przed końcem ostatniego odcinka, a która wiedziała o nadchodzącej inwazji, byli w jakimś schronie, w którym byli na to odporni >.< I przetrwali.
Tak nie można!" - nie, to to :D
Trona nie oglądałem >.<
Odpisz
20 maja 2015, 21:50
Ale Tron wydaje mi się najłatwiejszy do zrozumienia dla kogoś, kto nie oglądał niczego powyżej :b
Odpisz
20 maja 2015, 21:56
@rakso: Właśnie z tego nie skumałem nic >.< jakaś przemiana, coś o powstrzymywaniu od niej, ale też o tym, że on mógł się jednak zmienić i jakby się zmienił to walczyłby z ruchem oporu (czy to w końcu dobrze czy źle? ;p)
Odpisz
Edytowano - 20 maja 2015, 21:57
Czyli V w zasadzie rozumiesz - kontrola umysłu, inwazja.
Byłoby spoko, gdyby nie to, że ktoś, kto wie jak i może walczyć z obcymi, przetrwał.
Odpisz
20 maja 2015, 22:03
@rakso: Tak, Ci Goście w miarę zrozumiałem : ) Ale gdyby wyszli to nie zostaliby przekontrolowani? ^^
Odpisz
20 maja 2015, 22:22
Clu - postać negatywna, chciał przejąć władzę nad Siecią (świat, w którym dzieje się akcja Tron, Tron: Uprising i Tron: Dziedzictwo (kolejność chronologiczna))
Ruch oporu - walczył z żołnierzami Clu w Argon City. Tzn. dopiero powstawał, więc o walce jako takiej nie ma co mówić :b
Tron - postać pozytywna, niegdyś najlepszy wojownik w Sieci. Doznał poważnych obrażeń po walce z Clu (był torturowany), ukrywał się, dopóki nie spotkał Becka - młodego buntownika, którego zaczął szkolić.
Kiedy Clu dowiedział się, źe Tron żyje, chciał go przeprogramować. Dawne rany dawały o sobie znać - jedynie Clu mógł go naprawić, inaczej - dead.
Tron wraz z Beckiem przygotowali plan - ten pierwszy dał się złapać, trafił na przeprogramowywanie. Najpierw jednak jego kod źródłowy musiał zostać naprawiony. Kiedy to się stało, Beck zapobiegł dalszym zmianom w kodzie Trona.
Tron był sobą i był w pełni sprawny - gotowy do walki z Clu.
Bum, koniec sezonu!
W Tron: Dziedzictwo widzimy Rinzlera - Trona przeprogramowanego przez Clu >.< I nie ma żadnej wzmianki o ruchu oporu.
Sugerowana zmiana w serialu: Plan się nie udaje, Tron staje się Rinzlerem, pozbywa się Becka (zabija go/zmienia w żołnierza Clu).
Ewentualnie Beckowi udaje się uciec, resztę widz dopowiada sobie sam.
Odpisz
20 maja 2015, 22:28
Jedna babka wyszła, zobaczyła statki obcych nad całym miastem. Jej nic się nie stało - moc królowej działała tylko wtedy, kiedy jej używała. Kiedy ją "wyłączyła" nie zdobywała kontroli nad 'nowymi' ludźmi. Poza tym, mieli bunkry w których byli odporni - może potrafili jakoś się zabezpieczać poza nimi?
Może.
Już nigdy się tego nie dowiemy >.<
Odpisz
20 maja 2015, 22:43
@rakso: Argon City to na pewno szlachetne miasto ^^
Ej teraz to ma sporo sensu ;D To znaczy widze bezsens tego w sensowny sposób! >.<
Odpisz
20 maja 2015, 22:51
@rakso: Aż mi się kojarzy Terminator 3 ^^
Achtung
Achtung
Achtung
Spoileren haben angekommen!
Kojarzysz może Skynet? Jak opanowywał świat to tamci chcieli pojechać do miejsca, w którym było coś, co mogło go zatrzymać, a okazało się, że to wyłącznie schron : )
Odpisz
20 maja 2015, 22:54
Terminator: Dzień Sądu :D
Odpisz
20 maja 2015, 23:05
@rakso: Czyżbym tytuły pomylił? >.<
Odpisz
20 maja 2015, 23:13
Nie, jednak ja coś poje**łem .-.
Dzień sądu to 2 część, 3 to Bunt maszyn >.<
Odpisz
20 maja 2015, 23:22
@rakso: Wiedziałem! ;] I to ja mam słabą pamięć nygusie? >;D
Odpisz
20 maja 2015, 23:27
Tak. Masz.
Odpisz
21 maja 2015, 00:04
@rakso: Em.. a o co pytałem? >.<
Odpisz
21 maja 2015, 00:49
*zakłada czarne okulary, wyjmuje neralizer*
Odpowiedź na wszystkie pańskie pytania znajduje się tutaj. Proszę spojrzeć...
*błysk*
Odpisz
21 maja 2015, 01:08
@rakso: *i tak to niewiele zmienia...*
Czemu nosisz czarne okulary o 1 w nocy? >.<
Odpisz
21 maja 2015, 06:56
Jaka pierwsza w nocy? Panie, toż to ranek jest. Deszczowy... i pochmurny... ale ranek ;]
Odpisz
18 kwietnia 2015, 14:55
Czas trochę Cię rozruszać panocku!
Zadanie ;]
1. Dany jest trójkąt równoramienny, w którym stosunek długości ramienia do podstawy jest równy 2:3. W trójkąt ten wpisano okrąg, a w okrąg wpisano prostokąt o stosunku boków również 2:3. Oblicz stosunek pola trójkąta do pola prostokąta.
Nasza matematyczka mówiła, że gdyby nie równanie kwadratowe rozwiązałby to gimnazjalista ;p A jako że Ty jesteś już dalej to powienieneś umieć ;3
Odpisz
14 kwietnia 2015, 18:01
Tellur Rad (Cynk-n)
Węgiel Wodór Ekamangan Jod (Astat - t)!
Kobalt
Fosfor Tlen Wolfram Jod Einstein (Cynk - z)
Sód
Tytan Tlen *;p*
(Cynk-n) Ekabor Itr
Fosfor Jod Siarka Aktyn
Fosfor Jod Erb Wolfram Jod Arsen (Tellur-e) Potas Ameryk Jod?
Glin (Einstein-s)
Sód
Fosfor Uran Azot Potas (Tellur-e) Itr!
Sód Wolfram Jod Arsen -1pkt
Siarka (Lantan-a) Tlen Wolfram Tlen +5pkt
^^
Odpisz
14 kwietnia 2015, 18:26
Prazeodym (Cyrkon - r) Ekamangan Itr Siarka (Lantan - a) (Erb - r)
Tor Tlen
Odpisz
14 kwietnia 2015, 18:33
@rakso: Lantan Potas Tlen Azot Jod Wegiel Cynk Tlen Siarka Węgiel ;p
Odpisz
Edytowano - 11 kwietnia 2015, 15:36
Hmm... to może małe zadanko? ;>
Dziedzina: Szyfry
Jeśli
A = 2^3
B = 4A - v256
C = [13B + 19A +1] / [19]
D = [(C-10)^2] - A + 2vB + 7
To co znaczy: DCBA? ;>
Odpisz
8 kwietnia 2015, 17:06
Dlaczego moje najgłupsze komentarze dostają strzałki w górę? ;D
Odpisz
Edytowano - 8 kwietnia 2015, 17:09
@KawaiiNekoCiaa: T____T Wiem, ze to Shirakawa lub rakso. xD >Piszę sama do siebie...<
Odpisz
8 kwietnia 2015, 17:10
@KawaiiNekoCiaa: Nieee, skądże :p To... eee... Iluminati?
Odpisz
8 kwietnia 2015, 17:10
@KawaiiNekoCiaa: Litości..... T~T
Odpisz
8 kwietnia 2015, 17:11
@rakso: Taaaa... Coś w tym jest... ;d;
Odpisz
8 kwietnia 2015, 17:11
@KawaiiNekoCiaa: Wcale nie najgłupsze ^^
Wszystkie :D
Odpisz
8 kwietnia 2015, 17:13
@rakso: "nie najgłupsze".... ;d; Dziękuję za pocieszenie... ;p
Odpisz
8 kwietnia 2015, 17:43
@KawaiiNekoCiaa: To Bóg daje te strzałki ^^ zupełnie jak na moim profilu ;D i tak samo jak na profilu Luckyu-sama ;D
Odpisz
8 kwietnia 2015, 17:44
Tssa... Ja wierzę tylko w Boga śmierci - rakso... ;___;
Odpisz
8 kwietnia 2015, 15:41
Nie mam tematów na spam. :<
Odpisz
8 kwietnia 2015, 15:42
@KawaiiNekoCiaa: Ładna dziś pogoda ^^
Odpisz
8 kwietnia 2015, 15:43
@rakso: Tssaa... Słońce razi mi w oczy... ;d;
Odpisz
Edytowano - 8 kwietnia 2015, 16:43
@rakso: No chyba u was ;p u nas ludzie powtarzają cały dzień: Es ist kalt, es ist kalt >.< niemieckie chowańce :D ;_;
Odpisz
7 kwietnia 2015, 23:24
Dużo mnie tu... ,___,
Odpisz
7 kwietnia 2015, 20:40
Chciałabym napisać mądre komentarze... Chciałabym. >:
Odpisz
7 kwietnia 2015, 20:48
@KawaiiNekoCiaa: Liczą się chęci ^^
Odpisz
7 kwietnia 2015, 20:36
Go go power rangers! >.<
Odpisz
6 kwietnia 2015, 16:41
*Rozpala ognisko swoimi mocami* Jestem lepsza niż Bear Grylls. ;D
Odpisz
6 kwietnia 2015, 16:47
@KawaiiNekoCiaa: *bierze ławkę, stawia przy ognisku i siada* No, to teraz czekamy...
Odpisz
6 kwietnia 2015, 16:48
@rakso: *trzyma paczkę pianek płacząc przy nich*... Muszę się powstrzymać... >':
Odpisz
6 kwietnia 2015, 18:08
@KawaiiNekoCiaa: Jestem okrutny... Przepraszam, ze musieliście tyle czekać! >.< *dorzuca mnóstwo drewna. I trochę gałązek pokrytych igłami dla szpanu* o 19 wraca rakso? No to teraz i ja odczekam swoje ; p
Odpisz
6 kwietnia 2015, 18:27
Jeszcze Ja! Weszłam na chwilę! Nie będę długo, ale pianki z Wami zjem. ^^
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:23
@KawaiiNekoCiaa: Ognisko chyba zgasło... To co? Rozpalam od nowa! :D
*układa w drewno w słoneczko i wynajduje trochę kochanej kory na spód, podpałka na nią, a oczywiście to pokryte gałązkami*
KNC chcesz czynić honor? ^^
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:27
@rakso: Chyba że Ty chcesz ;D Lordzie, Tobie zawsze należy ustępować pierwszeństwa : )
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:28
*Używa demonicznej mocy, aby zapalić ognisko* Jak miło! zapaliłam ognisko drugi raz. c:
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:30
@KawaiiNekoCiaa: Chociaż powinnam napisać rozpaliłam* ^^
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:33
*przybiega z miotaczem ognia*
*widzi zapalone ognisko*
*odchodzi zawiedziony*
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:34
@rakso: Czekaj! Czekaj! Pokaż na moment!!! >;D
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:36
*przybiega z powrotem*
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:40
@rakso: *Chwyta miotacz ognia z szerokim szalonym uśmiechem, odbijające się płomienie podkreślają efekt*
Zaaaawsze chciałem chwycić coś takiego w ręce >;D To teraz co? Kiełbaski nad miotaczem płomieni? >.<
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:41
@KawaiiNekoCiaa: To Cię nauczymy! ;D Szachy nie są trudną grą, prawda Lordzie? ^^
Mistrz i Lord w jednym miejscu... To ognisko bedzie super ;D
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:45
Widzę, że dobrze się bawicie... :') Ale Ja się nie nauczę... Za mały umysł mam.... O ile on tam jest... T___T
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:46
@KawaiiNekoCiaa: Znowu zaczynasz?
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:47
@KawaiiNekoCiaa: Wiesz, ja tu się będe super bawił jest tu przecież mój precelasty Mistrz Władca Demonów i Lord Protektor Żyrav i ziem przyległych - normalnie aż wolę tu być niż umierać ;3
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:47
@rakso: Musimy ją nauczyć grać w szachy! :D
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:50
@rakso: Nie zaczynam. Y__Y Stwierdzam fakty!
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:52
@KawaiiNekoCiaa: Otóż fakty są sprzeczne z faktami >.< Fatal error ;D
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:56
Fucktycznie :b
Odpisz
6 kwietnia 2015, 22:57
@KawaiiNekoCiaa: Umysł musisz mieć ^^ inaczej nie potrafiłabyś szukać takich nutek jak Mitternacht <3 a wgl... *wyciąga laptopa, stawia na pieńku, odpala Mitternacht* :3
Będę co jakiś czas zmieniał nutki ^^
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:00
@rakso: Ziom, męska decyzja, kogo zapraszamy teraz? ;>
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:01
To zabrzmiało tak, jakbym kogoś znał :b
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:03
Ja idę... Nie będę psuła ogniska kradnąc ważne nam powietrze. p: I ogólnie imprezy. T^T
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:05
@KawaiiNekoCiaa: Mi ukradnij trochę powietrza! :D Proszę! Ja chcę! <3 Nawet dużo ;3
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:10
Ma ktoś gitarę?
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:12
@matimi3: Nie mam, a umiesz grać? ;p mogę ogarnąć od kumpla ^^
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:12
@matimi3: Ew. mamy lapka ;D nutki lecą ^^ *aktualnie Korn - Evolution*
Odpisz
Edytowano - 6 kwietnia 2015, 23:15
To może ja zacznę *nakłuwa kiełbaskę, podstawia kij na skrzyżowanych i związanych dwóch kijach, bierze miotacz płomieni... odpala!*
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:20
To nie to samo co gitara. Gitara daje klimat.
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:21
@matimi3: Hmm to umie ktoś z was grać? ;> Mogę skoczyć po jedną ^^
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:25
Na pewno nie ja xD
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:25
@rakso: Cała nadzieja w Tobie! :D
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:28
@matimi3: Witam... Shirakawa zaprosił mnie do waszego ogniska ;p
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:29
@matimi3: Gitarka do ogniska? Sdm - Srebrny pociąg, Maszeruj z chamem...
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:31
@Czacyl: Witaj! Kiełbaskę? ^^
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:32
@rakso: Wrzucamy gitarę do ogniska? :O Czemu nie? :3
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:34
Co? Nie, nie! Chociaż... Tak pięknie płonie...
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:35
@rakso: *Wrzuca mimo wszystko* >;D i ten zielony płomień od płonącego lakieru ;3
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:36
no i na czym mamy grać? ;c
Odpisz
Edytowano - 6 kwietnia 2015, 23:36
@rakso: Nie jestem do końca w temacie więc powiem wam tak po prostu o serii creepy filmów o nazwie Salad Fingers (możliwe iż znacie) :P (są w internecie wersje z polskimi napisami) nie dać linka gdyż automatycznie komentarz leci do sprawdzenia przez moderatore
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:37
@Czacyl: Straszne Historie wersja internetowa? :D Podoba mi się ^^
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:39
@Czacyl: Temat: Ognisko
Co robimy: Siedzimy wokół ogniska, jemy kiełbaski itd., itp., etc.
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:41
@rakso: A podzielicie się kiełbaską? plose... ;3
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:48
@Czacyl: Jasne, bierz :) *podaje kiełbaski i kij ogniskowy*
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:51
@rakso: Wszyscy jakoś nagle ucichli... Najprawdopodobniej większość zaczeła oglądać na YouTube Salad Fingersa ;]
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:52
@Czacyl: "Oni chcą, żebyśmy tak myśleli" - ;]
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:52
@Czacyl: Nie no ja oglądam porn,,,, a zresztą nie ważne xD
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:53
@rakso: Dziękuje... Macie kepucz? :D
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:56
@Czacyl: Czerwone... dość gęste... Możliwe, że mamy, ale ja bym temu czemuś nie ufał.
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:58
@rakso: Nic nie szkodzi, zaryzykuje, gdyż nie potrafię jeść kiełbasek bez kepuczu... xp
Odpisz
6 kwietnia 2015, 23:59
@matimi3: Ty chyba nie tą kiełbaskę chcesz ogrzewać ;p
Odpisz
7 kwietnia 2015, 00:02
"Ooooooohhh..." - Modechaj i Rigby XD
Odpisz
7 kwietnia 2015, 00:04
Na obie przyjdzie czas xD
Odpisz
7 kwietnia 2015, 00:16
@matimi3: Spadam dzisiaj ; ) miło się gadało ^^
Odpisz
7 kwietnia 2015, 00:19
Wzajemnie, Idę teraz grać swoją kiełbachę , jedzenie oczywiście.
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2015, 00:20
@matimi3: "Jedzenie", jasne. Nie mów co będziesz z tym robił, nikogo nie obchodzą Twoje dziwne fetysze :b
Odpisz
7 kwietnia 2015, 00:22
@rakso: To już kiełbasy krakowskiej zjeść nie można?
Odpisz
7 kwietnia 2015, 10:14
Ja mam gitarę, ale palić jej nie będe i uczę się grać... T__T Jak czytałam o tych "kiełbasach", to chciałam zwymiotować.... ;__;
Odpisz
7 kwietnia 2015, 10:35
@KawaiiNekoCiaa: przepraszam xd
Odpisz
7 kwietnia 2015, 10:45
@matimi3: Za co? ;d;
Odpisz
7 kwietnia 2015, 10:49
@KawaiiNekoCiaa: Trochę ja tą kiełbachę zacząłem xD
Odpisz
7 kwietnia 2015, 10:52
@matimi3: ;______; Nie chcę znać szczegółów... O, i ja te kiełbaski nie jem. Dla bezpieczeństwa... ;d; Mam nadzieję, że pianek nikt mi nie dotykał...
Odpisz
7 kwietnia 2015, 16:50
@KawaiiNekoCiaa: Pianki nierozpakowane. Czekały na Ciebie ^^
Odpisz
7 kwietnia 2015, 16:54
@rakso: Możecie sobie je już wziać...*zakręciła się łezka* >wzruszająca chwila< ;d; Załapałam się tylko na dwie minuty ogniska. T___T To były najlepsze dwie minuty. ^^
Odpisz
2 kwietnia 2015, 16:34
Rozumiem cię...
Odpisz
2 kwietnia 2015, 16:40
@Podloga: Wiem. I doceniam to :)
Odpisz
3 kwietnia 2015, 22:53
@Podloga: Podziel się swą wiedzą! ;_;
Masz w posiadaniu dar tak wielki... Zaproś do rozmowy i mówkaj mi wszystko co o nim wiesz! >.<
Odpisz
Edytowano - 1 marca 2015, 13:05
Masz dobry gust... Shirakawa mi pisał, że ty mu wybrałeś ten zacny avatar... :)
Odpisz
1 marca 2015, 13:31
@KawaiiNekoCiaa: Dziękuję ^^ Tak w zasadzie to pomogłem mu wybrać poprzedni, a obecny wysłałem mu już nie jako propozycję na avatar. Ale zacny jest :D
Odpisz
2 marca 2015, 01:13
@rakso: Wszystkie żyrafy są takie osom? ^^
Odpisz
2 marca 2015, 06:43
@KawaiiNekoCiaa: Szyskie :D
*Żyravy (inne dopuszczalne formy to: żyravatary lub żyravki) ;p
Odpisz
2 marca 2015, 11:57
@rakso: Muszę poznać jakieś żyrafy... :v
Odpisz
3 marca 2015, 14:52
@KawaiiNekoCiaa: Ktoś rozmawia o mnie? ;> Znasz już 2 żyravy ;D Mnie i Lorda Protektora Żyrav i ziem przyległych, u którego na profilu gościmy ;3
Odpisz
3 marca 2015, 16:26
Racja... Już dwie. ^^
Odpisz
4 marca 2015, 22:08
Teraz to już 1,5 żyrava :<
Odpisz
31 marca 2015, 22:24
@rakso: A dziś tylko 1... ;x
Odpisz
17 marca 2015, 16:13
Hmm... 777 punktów ;D A to znaczy, że musiałeś tu spędzić najmniej 2 lata dzień w dzień >.<
A i... co ja robię we fajnych osobach...? Chłopie... na takich jak ja to z siekierą a nie z tak miłymi gestami! ;D Bardzo Ci dziękuję : )
Odpisz
17 marca 2015, 16:18
Najpierw zdobędę Twoje zaufanie, a później... 3:D
Szlag! Znowu się wygadałem!
Odpisz
17 marca 2015, 16:23
@rakso: Jak mawiam niejednokrotnie: "Jedynym sposobem, by mnie pokonać jest zostać moim przyjacielem" ;>
A co znaczy "3:D" to coś w stylu popularnej teorii genezy emotki ":3"...? weź mi to rozpisz przestrzennie, bo nie kumam o.o ;D
Odpisz
17 marca 2015, 16:26
3 - różki
: - oczy
D - uśmiech
3:D - uśmiechnięty diabełek
Odpisz
17 marca 2015, 19:45
Konto mam od 23 IX 2010 - 4,5 roku. Dwa lata to całkiem mało :p
Odpisz
16 marca 2015, 20:25
Trafiłeś na moje zaufane osoby... J-j-j... jak się z tym czujesz? c':
Odpisz
16 marca 2015, 20:26
@KawaiiNekoCiaa: Czuję się Rakasowo ^^ To specjalnie czy literówka? Bo nawet fajnie brzmi ;p
Odpisz
16 marca 2015, 20:28
@rakso: Literówka mi się wkradła w klawiaturze! To mój błąd zaraz poprawię. :3
Odpisz
12 marca 2015, 18:38
"- Co teraz? - zapytał Terry.
- COKOLWIEK ZECHCESZ, MISTRZU - odpowiedział Śmierć."
Terry Pratchett [*]
Odpisz
Edytowano - 14 marca 2015, 13:37
@rakso: Chyba jedyna osoba, której Śmierć mógł tak powiedzieć : )
Odpisz
11 marca 2015, 11:21
Okrągłe 2000 łapek! >.< Gratulacje Lordzie! :D
Odpisz
11 marca 2015, 19:53
Nie rozumiem. Co jest okrągłego w 11111010000? :p
Odpisz
11 marca 2015, 20:01
@rakso: Po dodaniu do siebie cyfr "11111010000" otrzymamy 6 ^^ a jest to liczba doskonała ;] czyli taka, która składa się z sumy wszystkich swoich dzielników ^^ oczywiście: 1+2+3=6, gdyż 6/1 należy C, 6/2 należy C, 6/3 należy C, a żaden inny nie ; )
Odpisz
11 marca 2015, 20:04
I w 6 jest okrąg :) Wszystko się zgadza :D
Odpisz
11 marca 2015, 20:08
@rakso: Widzisz? "Calculated"! ;D
Odpisz
1 marca 2015, 02:03
"Aagragaah" - jakże poetycko ujęte ^^ Interpretacja tego zajęłaby pewnie z 7 kartek A4 ;D
Btw. napis "Na prośbę Shirakawa :P" od 2 miesięcy ^^ Ale jestem wyróżniony ;D
Odpisz
1 marca 2015, 02:23
"– Aagragaah – powiedział smętnie Detrytus.
– Nie przejmuj się mną, tylko nie pluj mi na buty – odparł Vimes.
– Znaczy... – Detrytus machnął wielką dłonią. – Takie... rzeczy, co one źle pachną... – Urwał, myśląc intensywnie. – Aagragaah. Znaczy, tak jakby, taki czas, jak się widzi te takie kamyki i się zwyczajnie wie, że zaraz spadnie wielka lawina i już za późno, coby uciekać. Taka chwila to aagragaah.
Vimes poruszył wargami.
– Złe przeczucia?
– Trafiony.
– A skąd się wzięło to słowo?
Detrytus wzruszył ramionami.
– Może się nazywają od głosu, co się go wydaje, kiedy kogoś trafi tysiąc ton skały."
Język Trolli, taki piękny <3
Odpisz
9 lutego 2015, 19:28
Liczba poparć to rok dopłynięcia do Ameryki przez Kolumba ^^ czyżby w tym roku Żyrafy miały jakiś swój wkład? :D
Odpisz
9 lutego 2015, 19:35
*Żyravy ;p
Kolumb był żyravem :D
Odpisz
14 lutego 2015, 23:55
@rakso: Oficjalnie ogłaszam Cię... Niekwestionowanym Lordem Protektorem Żyrav i ziem przyległych. Wszelkie podłogi w mych włościach wchodzą od dziś w stosunku wasalnym pod Twą jurysdykcję!
W zamian oczekuję 500 dobrze wyszkolonych Jeźdźców Żyrav, uzbrojonych w Łuki Wielu Łapek oraz Miecze i Tarcze Argumentacji!
Niech Skitlesy będą z Tobą!
Odpisz
4 lutego 2015, 18:56
Też lubię leżeć na podłodze :) Razem z gorącą czekoladą, kocem i ulubioną mangą :)
Odpisz
3 lutego 2015, 18:32
Wreszcie ktoś, kto ogląda Doctora Who! :-D A Pratchett to jeden z moich ulubionych pisarzy
Odpisz
Edytowano - 3 lutego 2015, 18:40
@anju123321: Akurat osób lubiących Doktora jest na jeja całkiem sporo, ale... Pratchett *.* Jesteś pierwszą osobą osobą (z moich znajomych i użytkowników jeja), która go w ogóle zna.
Lubię Cię : D
Odpisz
3 lutego 2015, 18:53
@rakso: Nawzajem :D fanów Doctora musiałam przegapić...
Odpisz
3 lutego 2015, 19:14
@anju123321: hardis, na przykład. Zapytaj ją, może pamięta więcej Whomanistów :)
Odpisz
26 stycznia 2015, 20:32
Piątka! Też czytam czasopisma typu "Świat Wiedzy", "21 wiek" "21 wiek EXTRA", "Świat Wiedzy EXTRA". Też lubię kawę zbożową, ale nieco bardziej wolę herbatę.
Odpisz
31 stycznia 2015, 13:26
@PanKieubaska: Też czytam Świat Wiedzy ^^ Polecam jednak uważać : ) O części z podanych tam informacji można powiedzieć, że są co najmniej... Naciągane, o ile nie przekłamane ; )
Nie umiem podać konkretnych przykładów, ale po pożyczeniu koledze kilku stwierdził ponad to, że bardziej ufa internetom niż temu...
Odpisz
31 stycznia 2015, 16:27
racja dużo się można z tego dowiedzieć, jednak ja i tak wolę internety
Odpisz
31 stycznia 2015, 17:13
Internet jest szerszy na pewno : ) A jeśli umiesz czytać dobrze po angielsku to już wgl ^^
Odpisz
31 stycznia 2015, 17:17
no... tylko trzeba dobrze szukać
Odpisz