@Jaga5000: sorry za czas odpowiedzi, brak neta...

Jasne, może by tak zabić smoka wawelskiego? ;)

@EziioAuditore: Myślałam o czymś innym smok łatwizna. Ja chce wyzwanie.

@Jaga5000: kobiecie dogodzić...
Łokej, zrobimy to w jeden księżyc!
A zatem idziemy zabić stworzenie mityczne, ale istniejące. Otacza się mnóstwem sługusów.
Nazywa się "Rdzeń działu gier" *dramatyczna muzyka*

@EziioAuditore: To ruszajmy w fantastyczną przygodę.

@Jaga5000: *zbroi się w sprzęt zabójcy* Gotowy.

@EziioAuditore: To wyruszamy * idziemy przez las śmierci *

@Jaga5000: uważaj, bo to przedsionek działu. Żyją tu wydaleni z obrazków *skacze po drzewach*

@EziioAuditore: * Skacze i niszczę wrogów*

@Jaga5000: *telepirtuje się za każdego wroga z osobna i morduje* Uwaźaj, za tobą! *rzuca sztyletem i przybija gostka do drzewa*

@EziioAuditore: Zmieniam się w B-rabbita i niszczę wrogów po kolei* Uważaj z prawej strony atakuje cię wróg

@Jaga5000: *wbija wrogowi ukryte ostrze w gardło, wykonuje salto w tył i przeteleportowuje się za następnego* no nie wiem czy to truchło zaatakuje kogokolwiek...

@EziioAuditore: * Ruszamy dalej przez morze Łez*

@Jaga5000: *płyną łódką* ciekawe czyje to łzy?

@EziioAuditore: Łzy smutnych dusz

@Jaga5000: zapewne złożonych w ofierze bożydarowi

@EziioAuditore: Możliwe * dotarliśmy na wyspę czaszek*

@Jaga5000: *sięga po jedną z czaszek* ciekawe... wygląda zupełnie jak ork...

@EziioAuditore: To są ludzkie czaszki XD * idziemy dalej *

@Jaga5000: no nie wiem... wyglądają na orcze.
*idzie, rozglądając się uważnie*

@EziioAuditore: Skup się na drodze * rozglądam się *

@Jaga5000: ta,niech będzie... *zerk na jedną ze skał*

@EziioAuditore: Chyba za tymi skałami czai się wróg * spinam się na drzewo i patrze co się dzieje*

@Jaga5000: *zza skały wylatuje ptak* No, na pewno wróg robaPADNIJ! *Rzuca sztyletem w kościotrupa, który dosłownie powstał z rozrzuconych kości*

@EziioAuditore: * Zamieniam się B-Rabita i niszczę wroga* Uciekajmy widzę portal do innego wymiaru.

@Jaga5000: Tak, za dużo ich. *Pochwycił jednego szkieleta, włożył mu granat między kości i popchnął w stronę reszty ekipy* Szybko, póki się nie pozbierają! Leć, ja osłaniam odwrót!

@EziioAuditore: * skacze do portalu * Widzę światło które mnie oślepia.

@Jaga5000: *skacze zaraz za nią* Tak może świecić tylko jedno...
Warframe. Co prawdopodobniejsze, to Ash!
(Wrzuć w Google "Warframe Ash,, zrozumiesz)

@EziioAuditore: O nie pułapka uważaj!

@Jaga5000: Ło panie, kto panu to tak spie *dosłyszał* Co? *pada na ziemię*

@EziioAuditore: Nie mogę w tym wymiarze zmienić się w B- rabita :(.Pomóż mi . * widzę kolejny portal *

@Jaga5000: czekaj, no Warframe wezmę1 *wykonuje przewrót, wyskok i ląduje idealnie w zbroi* Skoro tu trafiło się coś pode mnie, pod ciebie też coś musi być!*Chwyta ją za rękę, i na wspomaganym biegu wpada z nią w portal*

@EziioAuditore: Dziwna kraina nie widziałam takiej wszystko jest dziwne pewnie jesteśmy blisko celu.

@Jaga5000: *siedzi w Warframe* Dziwna? Jak to *przeskakuke mu przed twarzą czterogłiwy konik polny* cofam to. To jest chore... jak moje pra pra pra wybryki

@EziioAuditore: Już otchłań jest normalniejsza od tego wymiaru.

@Jaga5000: Ciężko zaprzeczyć. Pomijając łańcuchy, jest dużo normalniejsza. *rozgląda się po polu zboża, na któdym są. Niebiebieskiego zboża*

@EziioAuditore: Widzisz ?! Tam przed nami. Ktoś tam siedzi. Chodźmy.

@Jaga5000: *patrzy* Wygląda na... nie wiem na co wygląda, ale prawdopoeobnie to jest człowiek

@EziioAuditore: Masz racje podejdźmy bliżej.

@Jaga5000: idź za mną, dam ci czas na zmianę... gdyby to coś było niebezpieczne

@EziioAuditore: Dobrze *przemieniam się* Zauważ ta postać nie ma oczu i się nie rusza. To musi być pułapka.

@Jaga5000: spokojnie. Raczej *podchodzi do postaci* wygląda mi to na rzeźbę. Prawdopodobnie z *Niespodziewane salto w tył* O KU*WA, ZJE**ŁEM.

@EziioAuditore: Ty lepiej nie dotykaj , bo jak coś dotkniesz to zepsujesz XD * Patrz ta rzeźba się rusza*

@Jaga5000: *sorry za czas reakcji*
A to na pewno jest rzeźba.

@EziioAuditore: * Nie, spójrz ta głowa rzeźby się przechyla i jej palce się ruszają* Uważaj ona chce cię ugryźć. * używam broni by uciąć głowę*

@Jaga5000: O ku*wa! *Epic triple salto w tył* No, jeszcze tylko toczącej się kuli brakuje. *ślizg między nogami i odcięcie nogi*

@EziioAuditore: Odwrót uciekajmy to pułapka!

@Jaga5000: *przecina zarzuconą na niego sieć* No co ty ku*wa nie powiesz... biegnij pierwsza, osłaniam tyły!

@EziioAuditore: Zobacz kolejny portal * skacze*

@Jaga5000: Dobra, skąd wygrzebałaś Portal Guna?* wskakuje za nią* Będę musiał kupić rewolwery...

@EziioAuditore: No wiesz mam dobry wzrok i szczęście do portali. Wiesz gdzie teraz? czy się zgubiliśmy?

@Jaga5000: Mnie to wygląda na *eozgląda się* Sosnowiec ..

@EziioAuditore: * Nie zwracając uwagi na przyjaciela poszłam rozejrzeć się po wymiarze* Pobiegłam prosto. Kraina była ogromna bardzo dziwna. Spotkałam dziwne zwierze które miało dwie głowy. Zaczęłam gonić go. Kiedy zwierze zniknęło mi z oczu zorientowałam się że się zgubiłam.

@Jaga5000: *zamyślony* Hm... Sosnowiec... to nie wróży zbyt dobrze, nie uważasz? * kapł się że znikła* Gdzie ty jesteś? *Wdrapuje się na punkt obserwacyjny* Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, mgła się nam podniesie.

@EziioAuditore: * Ciemny las. Wyjęty z najgorszego horroru. Nawet drzewa miały swe zło wrogie oczy śledzący mój każdy ruch. Szłam przed siebie tylko jedna myśl skakała mi po głowie: ,, Jak się mój przyjaciel skapnie że zniknęłam to jak mnie znajdzie będę miała wielkie kazanie na temat mojej bezmyślności" Ścieszki kręte wszędzie ciemno. Co to będzie? Zauważyłam światło zbliżające się do mnie ale to nie był mój przyjaciel.

@Jaga5000: Pomyślmy... Gdybym był zaginioną dziewczyną, która zgubiła się w Sosnowcu, gdzie bym poszedł? *Skok wiary w kupę siana w centrum sosnowca* Okej, poszukajmy jej. Sprawdźmy najpierw te niebezpieczne miejsca. Albo... *Wystrzeliwuje racę w powietrze, świecącą się mocnym i jasnym czerwonym światłem* Powinno trochę pomóc.

@EziioAuditore: * Zauważyłam światło nie tylko racy ale też latarki* Biegłam ale nie szczęście chciało że upadłam i złamałam nogę. Światło się zbliżyło się do mnie. Przerażona spojrzałam jakie zło mnie czeka. Ujrzałam dziwnego chłopaka. Pierwsze co on zrobił obejrzał moją nogę. Sięgnął do swojej torby i wyjął dziwną maść. Posmarował mi nogę i ból ustał. Patrzyłam na niego z wielkim zdziwieniem i ze strachem w oczach. Sparaliżowana strachem nie ruszyłam się. Nieznajomy cofnął się i patrzył na mnie. Jak by czekał na słowo ,,Dziękuje". Myśl która mi się nasunęła to pytania ,, Co będzie dalej?" i ,, Gdzie znajduje się mój przyjaciel?" .

@Jaga5000: Pomyślmy... zatem raca nie pomogła, co oznacza iż znajduje się w ciemnym miejscu. Czyli jakiś mega ciemny las. W sosnowcu jest tylko jeden. *Biegnie w stronę lasu, a w lesie biegnie skacząc po drzewach.*

@EziioAuditore: Dziwny chłopak okazał się być elfem. Patrzył się na mnie a potem woził mnie na ręce. Zabrał mnie do dziwnej wioski która była chroniona zaklęciem niewidzialności. Wszyscy się na mnie dziwnie patrzyli. Czułam się dziwnie . Kiedy dotarliśmy na jakiś dziwny plac postawił mnie obok wysokiej dużej tablicy na której widniała moja podobizna i jakiegoś dziwnego stwora a mianowicie lwa z dwiema głowami i skrzydłami. Nie mogłam uwierzyć własnym oczom. - Ty jesteś wybranką która poskromi bestie i będzie rządziła naszym ludem aż po kres swojego życia. Tak powiedziała wyrocznia.- powiedział chłopak. Nie mogłam uwierzyć własnym uszom i oczom. - Po pierwsze jak masz na imię? A po drugie skont wiecie że to ja?

@Jaga5000:
//Marginesem: *Skąd
*Biegnie po drzewach*JAGODA? Jesteś tu? *Spadł w środku lasu, a konkretniej na jakieś polanie*Gdzie ona poszła?*Biegnie dalej w Warframe, ale nagle przywalił w coś niewidzialnego i niematerialnego (czyli w jakąś chatę elfów)*Co jest, kurna? *Wbiega po niewidzialnej ścianie* Jagoda!

@EziioAuditore: - Przepraszam nie przestawiłem się nazywam się Alex jestem księciem tej krainy. Zostałaś wybrana i to jest pewne.- . * Zauważyłam obok chaty mojego towarzysza który nie mógł do mnie podejść* Alex zauważył go i wysłał strażników. Ja z nerwów zmieniłam się w B- rabbita i zaczęłam walczyć ze strażnikami. Lecz poczułam dziwne ukucie i zemdlałam.

@Jaga5000: *Poczuł jakieś uchwyty na ramionach i próbę unieruchomienia dłoni* Co jest Kurna? *Wykonuje salto w tył, tnie ich ukrytym ostrzem, rozcinając żołądki* Ja rozumiem że to Sosnowiec, ale co tu mnie chwyta? *Aktywuje termowizjer, i skacze pomiędzy wrogami, ale nagle dostrzega leżącego ogromnego królika*JAGODA!*Przedziera się w jej stronę*

@EziioAuditore: Niestety Marceli nie zdążył. Choć zemdlałam czułam jak ktoś mnie gdzieś niósł. Obudziłam się po dwóch godzinach w dziwnej komnacie ozdobionej diamentami rubinami i innymi świecidełkami. Spojrzałam w lustro które stało obok drewnianej szafy i ujrzałam że zmieniłam się w człowieka. Nerwowo rozglądałam się po komnacie by znaleźć wyjście ale ta komnata nie miała ani okien ani drzwi. Miałam nadzieje że Marcelinowi nic się nie stanie.Nasza podróż nie może się skończyć w tym wymiarze. Chodziłam po komnacie i waliłam w ściany i krzyczałam ale nikt nie odpowiadał. Wygląda na to że mam czas by się zastanowić co dalej.

@Jaga5000: *Na siłę się stara przedrzeć* JAGODAAA... *Nie zdążył, widzi jak ją gdzieś zabierają, a sam jest przygnieciony bandą elfów* Gdzie jest wsparcie?!? *Aktywuje specjalną zdolność, skacząc po wrogach i ich zabijając* Muszę odkryć gdzie ją zabierają... *Zwiewa na drzewo, a następnie ucieka śledząc Jagodę, zabieraną do jakiejś twierdzy* Będzie ciężko.

@EziioAuditore: * Cała ta sytuacja zmoczyła mnie , zasnęłam" Po dwóch godzinach usłyszałam czyjeś kroki. Po chwili nie wiadomo skąd zjawił się Alex.Obudziłam się i spojrzałam na niego.
- No, no królowa zmęczona tym bezsensownym buntem?- Uśmiechnął się.
- Nie jestem królową , a pyzatym nie mam ochoty rozmawiać z takim dzieciakiem jak ty .-
- Widać że ktoś nie w chumoże , rozumiem cię ale to się zmieni- W stał podszedł do ściany, spojrzał na mnie i znikną.
Co za dzieciak! * krzyknęłam*
Zadałam sobie pytania: Co teraz? , Czy Marcelinowi się nic nie stało? , Czy to moja wina ta cała sytuacja?. Wstałam i rozwaliłam lustro. Poczułam że zraniłam się w rękę zaczęła krwawić. Akurat w tym momencie przyszedł Alex. Zobaczył rozbite lustro i moją krwawiącą rękę. Odłożył na szafkę to co miał w ręku i podbiegł do mnie.Wyjął ze swojej torby maść i posmarował ranę i przestała krwawić.
- Co się stało? Czemu zniszczyłaś lustro?- Zaskoczony puścił mą rękę. A ja milczałam.

@Jaga5000:
*Siedząc przed twierdzą, na drzewie*Okay. Zatem... mamy noc. Chyba będę musiał uciec się do starej sprawdzonej metody... Ale jest dopiero 11:50... *Zsuwa kaptur z głowy* Wychodzi na to, że nie mam innego wyjścia. A nie lubię takich transformacji...*Zdejmuje szatę, zostawia Warframe na drzewie*Teraz bardziej przydałby się Mesa, nie Ash. Dobra, jedziemy *Wyciąga kapelusz kowboja i ubranie rodem z dzikiego zachodu.*Sprawiedliwość nie wymierzy się sama*Rewolwer dobyty z kabury i zaczyna wspinaczkę po murach w górę* Dlaczego moja druga wersja tak lubi to ciało, to ja nie wiem. *Jest już na murach, wnika do pałacu, strzelając do każdego po drodze* MAMY POŁUDNIE, BANDO FRAJERÓW! *Strzela w kogo popadnie, zostawiając jednego elfa przy życiu* Gdzie trzymacie Jagodę?!?

@EziioAuditore: Moje milczenie przerwał odgłos strzelaniny. Alex usłyszawszy to poszedł zobaczyć co się dzieje. Niestety nie udało mi się wyjść z pokoju. Byłam pewna że pomoc przybyła , to tylko kwestia czasu zanim przyjdzie i mnie uratuje. Zauważyłam że Alex zostawił w pośpiechu torbę postanowiłam ją wziąć. Podeszłam do szafki gdzie Alex położył dziwny flakon, też wzięłam może się przydać. Już się zastanawiam jaką litanie mi powie kiedy mnie uratuje. Jestem gotowa na wszystko.

@Jaga5000: *Elf ze strachem powiedział że w jakiejś sali, i wskazał drogę. Pozbawiwszy go przytomności, pobiegłem w tamtą stronę, po drodze zgarniając drugi rewolwer* ITS HIGH NOON, MOTHERFUCKERS!*Wystrzelał cały magazynek, więc jakiegoś elfa blokującego mu drogę do sali tylko odepchnął* Dlaczego zawsze w takich chwilach muszę reloadować? Czemu nikt nie zwiększył pojemności magazynka?*Skończył reloading, i z buta wpada do komnaty, przy okazji wykonując przewrót, a że zmienił design to Jagoda mogła go nie poznać.*O, jesteś. Następnym razem mnie uprzedzaj!

@EziioAuditore: * Zdziwiona* Co ty masz na sobie?! no dobra potem do tego wrócimy uciekajmy mam dość wioski wariatów.* Uciekamy ominęliśmy przeszkody.* Przy okazji Marceli wziął tamte ciuchy. Jak uciekaliśmy ujrzałam portal. * Chodźmy krzyknęłam* Skoczyliśmy do portalu.

@Jaga5000: Kostium kowboja. Mojej drugiej i ukrytej osobowości. *Zwiali, zwinął strój asasyna, ale Warframe już nie zdążył*Cholera, lubiłem tą zbroję. *Wskakuje do portalu*Okej, ciemno tutaj...*Wyciąga nie wiadomo skąd zapalniczkę i świeci.*

@EziioAuditore: Portal był ciemny * szłam za światłem zapalniczki* Dziwne czy to koniec przygody?spytałam się*

@Jaga5000: A widzisz napisy końcowe? Ewentualnie, restartuje poziom. Albo mnie zabili, a to wszystko to iluzja...

@EziioAuditore: Czy ty myślisz to samo co ja? To Kraina Iluzji. Tu trzeba uważać bo nie wszystko może być iluzją. A znając nasze szczęście czyhają na nas pułapki i nowi wrogowie.

@Jaga5000: bombowo.. Jeszcze tylko brakuje żeUWAŻAJ! *Pada na ziemię wraz z Jagodą, a nad nimi przelatują jakieś pociski*

@EziioAuditore: Nie sądzę by to była iluzja. Ktoś tu się kryje i chce nas zabić. Nie sądzisz że to jest dziwne że co kraina chcą nas ukatrupić? Może się za tym kryje jakiś postęp. Pewnie jest za nas jakaś nagroda a raczej kto nas zabije. Trzeba się mieć na baczności.

@Jaga5000: *podnosi się* na pewno. Cóż, co do nagrody... *grzebie po kieszeni i wyciąga list gończy, ze swoją twarzą, tylko moooooocno brodatą* za mną na pewno. Co do ciebie, to nie wiem.

@EziioAuditore: *śmieje się* Wyglądasz śmiesznie z tą brodą. Ciekawe jak mnie narysowali. Jeżeli znajdziesz kartkę o mnie to weź i mi pokaż. A teraz gdzie idziemy? Wiesz a może znajdźmy jakiś bar i dowiedzmy się więcej co się tu wyprawia.

@Jaga5000: bar? Dobry pomysł. A co do listów gończych... dawne czasy. Ja wyciągający cię z sosnowca to cienie przeszłości. *Zauważa jakąś chatkę* I chyba coś mamy...

@EziioAuditore: * Zauważyłam krzak z żelkami* Wiesz ty zobacz chatkę a ja zajmę się ważniejszą sprawą czyli żelkami i nie obiecuje że Ci coś zostawię. * Uśmiechnęłam się i pobiegłam do żelek*

@Jaga5000: Smacznego *podchodzi do chaty.* Hmm... zabita deskami... jest pusta? * w środku coś skrzypi* nie podoba mi się to... *wchodzi ostrożnie

@EziioAuditore: * Marceli nie zauważył że ktoś mnie porwał* Obudziłam się przywiązana do krzesła nawet nie mogłam się zmienić. Wokół mnie cisza. Po jakimś czasie wszedł dziwny mężczyzna.
- No, no będzie za ciebie duża sumka- Uśmiechnął się złowrogo.
- Kim jesteś ? Co demonie chcesz?- Złość malowała mi się na twarzy.
- Nie ważne kim jestem. Dostane za Ciebie tyle kasy.-
Zamilkłam. Mężczyzna przyglądał mi się dłuższą chwile i wyszedł. Domyśliłam się że to handlarz żywym towarem. Czy nadejdzie pomoc? Cy jestem skazana na siebie?

@Jaga5000: *Okazało się że to tylko wiatr zaskrzypiał drzwiami.*Jagoda? *zauważa jakieś ślady, idzie za nimi do jakiejś budki przypominającej wiejską toaletę* Okej, tylko czemu tego kibla pilnują żołnierze?

@EziioAuditore: Znikąd pomocy. Widać że jestem cena * zaczęłam się śmiać* . Potem mój uśmiech zniknął z twarzy . Przyszedł jakiś iny facet zobaczyć co się dzieje. * Pomyślałam wszyscy się na mnie gapią jakbym była klaunem z cyrku*
- Co się tu dzieje?-
Milczałam.
Masz być cicho- Wyszedł
* Pomyślałam. Czemu zawsze mnie porywają a Marcelina nie? Czy naprawdę ja muszę mieć te głupie szczęście?*

@Jaga5000: Żołnierzy zlikwidowałem po cichu. Cięcie ukrytym ostrzem i amen. Wbiłem z buta do toalety, która okazała się być (niespodzianka)tajnym przejściem. Schodząc w dół, dosłyszałem rozmowę dwóch gości
-Co robimy z małą?-
-Sprzedajemy-
-Komu?
-Nie za dużo chcesz...-
W tym momencie wszedłem, mordując obu równocześnie. Wydobyłem rewolwer, i przez okienko dojrzałem że ktoś po drugiej stronie rozmawia z Jagodą. Coś mówił. Strzeliłem mu w głowę gdy gadał (błagam, zrób bym mu strzelił gdy mówi "Kto cie niby uratu...".)

@EziioAuditore: -Marceli czemu tak długo?! - Rozwiąż mnie zanim będzie za późno . A jednak dziwny facet przyłożył Marcelinowi pistolet do głowy.
- Puść broń i nie rób głupot-
Marceli nie miał wyboru.
- Na ziemie- powiedział rozzłoszczony facet.
- Za was dwojga zarobie więcej aczkolwiek za dziewczynę wezmę więcej bo jest cenniejsza.-Przywiązał Marcelina do krzesła.* Moja myśl. Czy to koniec? Czy ta przygoda ma się tak skończyć? Czy jest jakaś nadzieja?*

@Jaga5000:
-I tylko tyle? Żadnego "dziękuje" ani ni..-I tu mamy pistolecik w głowie. Na rozkaz puściłem rewolwer. Następnie spokojnie położyłem się na podłodze. Zakryłem rękawem ukryte ostrze.
-Spokojnie ziomuś. Kto ci niby-Kula z rewolweru przebiła się przez mózg olbrzyma. Do pomieszczenia wszedł... ktoś.-Nathan, co tak długo?
-Wiesz jakie zamieszanie zrobiłeś w Sosnowcu?-Odparł pytaniem osobnik (W następnym dostaniesz zdjęcie)

@EziioAuditore: Zrobił mi się mętlik w głowie po pierwsze kto to ? Po drugie Czy oni się znają?! I jeszcze jedna rzecz może by mi ktoś pomógł z tym sznurem?!! Nie mogę odwiązać go bo jest mocno zawiązany.!

@Jaga5000:
-Nathan, nie moja wina że jakieś elfoludy dorwały mnie i moją znajomą. Poza tym, nie miałeś być w Nepalu?-Padały szybkie moje pytania
-Byłem w Nepalu, i nagle wyciepło mnie tutaj. Jakiś portal czy coś...-Odparł zapytany.
-Dobra, uwolnij nas, okej?-Odparłem. Nathan wydobył nuż i przeciął krępujące nas więzy.

@Rudolfik: o ku*wa, rozje**łeś system :)

@EziioAuditore: Wiem niestety często rozje*uje system, a później muszę dzwonić po elektryka, żeby naprawił to i owo.
PS jestem dziewczyną, ale spoko

@Rudolfik: a to przepraszam za pomyłkę, po Nicku uznałem że to on...
Dzwonisz po elektryka? Załóż bezpieczniki, zaoszczędzisz. A najnowsza aktualka systemów ulepsza stabilność, więc polecam.

@EziioAuditore: Hm... Rozważę tą jakże zacną propozycje. Dzięki za pomysł. Będę wiedziała N przyszłość.

@Rudolfik: uwielbiam gdy ktoś rozwala system, i odpowiada gdy sądzę że konwersacja wygasła :)

@Jaga5000: fantastyka, jestem wykładowcą literatury fantastycznej, ale ostatnio przerzucam się na sensacyjne, w stylu T. Clancy. A ty?

@EziioAuditore: Fantastyka, romanse, przygodowe i horrory :) A jaką obecnie czytasz książkę ?

@Jaga5000: skończyłem Zwierciadło, Przeciw wszystkim wrogom... Akurat jutro jadę do biblioteki by wypożyczyć coś na wyjazd, więc nic w trakcie czytania nie jest :). Polecam T. Clancy, pisze wolno (wątki rozwijają się powoli) i nagle wszystko kondensuje w jednym miejscu, akcja nabiera tempa i nic tylko czytasz. Generalnie, mogę polecić wiele książek, zależnie od preferencji.

@EziioAuditore: Aktualnie czytam książkę Cassandry Clare ,, Miasto Kości „ . Ale dziękuje za informacje jak by co zwrócę się o pomoc w wyborze książki do ciebie:)

@Jaga5000: w wymienionych przez ciebie typach polecałbym
"Wampir z M-3", A. Pilipiuka.
Głównym bohaterem są wampiry-horror
Które mają zdolności paranormalne(nieduże ale...)-Fantastyka
Jedna Wampirka chodzi z wilkołakiem (nie, zmierzch to nie jest, ale wątek jest ciekawie zarysowany)-romans
A ZOMO poluje na wampiry-Wątek przygody.
Całość podawana z ogromną ilością humoru.
NP: Wampiry w jednej z histori muszą włamać się do... pałacu na wodzie w warszawie, by wydać "hrabiowskie przyjęcie". Całość dzieje się w PRL, więc jest bieda. A że hrabina, to trzeba jakieś egzotyczne zwierze załatwić, bo wegetarianka do tego!

@EziioAuditore: Ta książka którą mi poleciłeś jest interesująca .

@Jaga5000: widzisz jak dobrze trafiam w twoje gusta?:)

@EziioAuditore: Widzę ale co do książek jestem wybredna.

@Jaga5000: Tylko najlepsze gatunki? Niektóre książki są jak wino. Im starsze tym lepsze. A wybredność się opłaca, choć czasem, jeśli nie zaryzykujesz... ale można się też sparzyć. Dam ci przykład: Tom Clancy Endwar. Niby nazwisko dobre, z tyłu piszą "Sierżant Nathan Valt musi wykonać niezwykle tajną misje w Moskwie, którą udaremnić może piękna i niebezpieczna pułkownik GRU". Zapowiada się dobra powieść sensacyjna? NIE! Misja jest na początku zakończona sukcesem i wybiciem jego oddziału, a reszta jest jak to broni z kompanią miasta w Kanadzie. A napisane to tak nieskładnie, bo jeszcze inne wątki są! I nie wiadomo co gdzie i jak. Nie napisał tego T. Clancy, tylko D.Mitchell. I to tylko bazowanie na nazwisku. Jednym słowem- książka to bullshit, i należy ją spalić.

@EziioAuditore: Chyba mnie nie zrozumiałeś :D Mam takie pytanie wolisz książki czy filmy na postawie książek ? :)

@Jaga5000: hm... zależy.
Generalnie, uważam że książki/komiksy (tak szerzej ujmę temat) są dla ludzi którzy chcą "dogłębnie" poznać uniwersum, filmy na ich podstawie tak pobieżnie, koncentrując się na fabule (dobry przykład- władca pierścieni) a gry są pośrodku, jeśli mówimy o tych na podstawie książek. Natomiast na podstawie filmów... okej, niech będą ksiąźki, rozszerzą uniwersum. Gry też, choć są wtedy (niestety) bardzo liniowe. A od strony gier? Filmy... filmy muszą dorosnąć do graczy, bo na razie tylko Bullshit im wychodzi. Zaś książki spoko, bo ciekawie do tego podchodzą. Odpowiadając na pytanie wprost- wolę książki, bo jestem typem "wgryzającym się" w uniwersum, poznającym wszelkie jego zawiłości i nieścisłości

@EziioAuditore: Łał nic dodać nic ująć :D :)

@Jaga5000: się jest wykładowcą, c'nie?

@EziioAuditore: No tak :):D

@Jaga5000: widzisz. Generalnie, po lekkiej wprawce w temat mogę dokonać wykładu. Jak śpiewał Magik:
"Mam własne zdanie, i szerg racji
Niezmienne od miejsca czasu i akcji"

@EziioAuditore: Widzę :D A są czasami takie pytania na które nie znasz odpowiedzi ? :D Jeżeli chodzi o literaturę.

@Jaga5000: Są. Np: JAK MOŻNA BYŁO SPIE**OLIĆ ENDWARA?!? (Wracam do tematu). Albo CZEMU NIE WYCHODZĄ KOMANDOSI REPUBLIKI/IMPERIUM?!? Ewentualnie CO SIĘ DZIAŁO Z BAŚNIOBOREM PO ZAKOŃCZENIU SERII?!?

@EziioAuditore: Yhym. Pewnie szukasz odpowiedzi na te pytania? :)

@Jaga5000: tak. To pierwsze- autor siedzi w piwnicy i czeka na przesłuchanie. To drugie- Prawnik Disneya właśnie mi próbuje wyjaśnić, dlaczego autorka nie może napisać komandosów. To trzecie- B.Mull właśnie pisze książkę w tym uniwersum.

@EziioAuditore: Powiem jedno bez komentarza :D

@Jaga5000: oczywiście nie ma z tym nic wspólnego fakt, że przystawiłem im pistolety do głowy... nic wspólnego...

@EziioAuditore: Dobrze ja nic nie widziałam i nic nie słyszałam :p :D

@Jaga5000: *pstryk neutralizatorem w oczy* dosłownie.

@EziioAuditore: Nie udało ci się bo zamieniłam się w b-rabbita i cie pokonałam :D

@Jaga5000: No i to jest powód dla którego mam przesrane :)

@EziioAuditore: No widzisz zemną nie wygrasz :p

@Jaga5000: a jak tam wskazóweczka? Obróciła się do końca?

@EziioAuditore: Nie

@Jaga5000: no nie byłbym taki pewien... sprawdź lepiej.

@EziioAuditore: Eh... no dobrze :P Bo myślałam że ci chodzi o te znamię. A jeżeli chodzi o zegar to tak :D

@Jaga5000: chodziło o pieczęć nielegalnego kontrahenta. :D

@EziioAuditore: Wiesz dobrze nie pamiętam szczegółów bo dawno oglądałam :D

@Jaga5000: znamię które powstawało po zawarciu kontraktu, metodą "nie pandory". Po pełnym obrocie i kontrahent i łańcuch lecieli do otchłani

@EziioAuditore: Hym.... no tak :)

@Jaga5000: jezu, jak ja czekałem na ten moment gdy Oz poleci do otchłani, by z Alice spotkać jej siostrę...

@EziioAuditore: No...

@Jaga5000: i nagle ciachnięto wszystko... no po prostu zabijcie ich. JAK MOŻNA BYŁO ZABIĆ TAK ZAJEBISTE ANIME?!?

@EziioAuditore: No widzisz .A jednak można :D

@Jaga5000: chociaż... Square Enix słynie z tego że odświeża prakgycznie wszystko, więc kto wie...

@EziioAuditore: Wszystko jest możliwe tylko trzeba chcieć :)

@Jaga5000: piszemy petycję o kontynuowanie anime :)

@EziioAuditore: Dobry pomysł :D

@Jaga5000: ale nam się rozmowa rozwinęła... tak czy siak, Square ma problemy finansowe, więc może odświeżą anime... z tego będą zyski!

@EziioAuditore: Oczywiście że zyski będą :)

@Jaga5000: jak nie wiadomo o co chodzi...

@EziioAuditore: Mam takie Pytanie oglądałeś ,, Tokyo Ghoul" ?

@Jaga5000: nie, dopiero zaczynam mangowanie.

@EziioAuditore: Aha.:)

@Jaga5000: *animowanie.
Najlepzze- jeden kumpel namówił mnie na słuchanie metalu- i słucham
Drugi kumpel namówił mnie na anime-i oglądam
I teraz walczą o moją "duszę"

@EziioAuditore: Wybierz to co ci rozum podpowiada :)

@Jaga5000: rozum mi podpowiada oglądanie Anime, np: No Game no Life, a potem odpalenie metalu i kontynuowanie wojny domowej (matka słucha punku)

@EziioAuditore: Hym ... nie wiem co ci poradzić

@Jaga5000: nie musisz. Ja mam takie "oryginalne" sytuacje.

@EziioAuditore: :D :)

@Jaga5000: podwójny uśmiech-powód do włsnego uśmiechu (:

@EziioAuditore: Oczywiście masz racje a kto ma racje stawia kolacje :D

@Jaga5000: okej, gdzie się spotykamy? :)

@EziioAuditore: No nie wiem zaproponuj :D

@Jaga5000: znam taką dobrą restaurację, Rogacz się zowie. Ponoć właściciel jest wielkim fanem polowań na jelenie, stąd nazwa. Podają tam całkiem niezłe pierogi.

@EziioAuditore: Możemy się tam iść :) :D

@Jaga5000: kiedy i o której?

@EziioAuditore: Nie wiem :D Zdecyduj.

@Jaga5000: jutro o 15? Gostek w okularach, w czarnej koszulce- to będę ja.

@EziioAuditore: A ty to na poważnie ? O,o Ja żartowałam :D

@Jaga5000: wiem, jestem zbyt samotny by jakaś dziewczyna się mną zainteresowała. Poza tym kto by chciał siedzieć wiecznie w piwnicy
W schronie
Na syberii

@EziioAuditore: Kto wie może cię odwiedzę albo jeszcze się gdzieś spotkamy głowa do góry. Nigdy nie mów nigdy :D

@Jaga5000: ano kto wie... może będzke wielki zlot jejowiczów, i tam się odnajdziemy. Życie jest nieprzewidywalne, jak myślisz że się uda to nagle ci wykopie z półobrotu i zniszczy wszystkie plany

@EziioAuditore: Pamiętaj wszystko jest możliwe.

@Jaga5000: jeśli chcesz, to się da.

@EziioAuditore: No pewnie. Zależy to od chęci :)

@Jaga5000: moc jest z tobą... użyj jej by dokonać niemożliwego!

@EziioAuditore: Dziękuje na wzajem :)

@Jaga5000: jak to mówią- nic dodać nic ująć.

@EziioAuditore: :D

@Jaga5000: :)(:

@EziioAuditore: Mam takie pytanie ale jak nie chcesz to nie odpowiadaj. Ile masz lat ?

@Jaga5000: nie ukrywam tego, ale odpowiedź może cię zaskoczyć- mam 15 lat

@EziioAuditore: Nie sądzę. Ponieważ po twoim stylu pisania stwierdzam że jesteś starszy.

@Jaga5000: widzisz, jestem po prostu wydoroślały. Traktuję rzeczy jakimi są, a także zachowuje się poważnie a nie jak reszta mojej klasy. Ale kiedyś... boże, jaki ja kiedyś byłem zje**ny...

@EziioAuditore: Domyślam się. Moja klasa też się zachowuje ..... uznam tak że bez komentarza .

@Jaga5000: ja mam 2 typowe rakotwórcze laski, jedną pozującą na dresa, 3 dresy w klasie, dwóch nerdów, dodajajmy niepodliczoną ilość typowych selfie girl, włocha i mamy moją klasę. 27 osób

@EziioAuditore: To mam takie pytanie a czemu mi jakiś kit wciskałeś że jesteś wykładowcą? A w ogóle wiesz że kłamstwo ma krótkie nogi. Nie spodziewałam się tego po tobie.

@Jaga5000: A, to dlatego tyle milczałaś...
Wciskałem kit- złe określenie. Po prostu przedstawiałem się jako "wykładowca" gdyż posiadam szeroką wiedzę w tym temacie, że mógłbym robić wykłady. Nie mówiłem że dosłownie. Tak samo ty "wciskałaś kit" że chcesz się spotkać. To nie jest wciskanie kitu- to po prostu podkolorowywanie, albo branie niektórych rzeczy "na luzie". Poza tym, widziałaś gdzieś przedmiot " literatura fantastyczna"?:)

@EziioAuditore: Powiem bez komentarza. :D

@Jaga5000: nie spodziewałem się braku komentarza!:)(:

@EziioAuditore: A jednak :D

@Jaga5000: nikt nie spodziewa się braku komentarza!

@EziioAuditore: Bywa :D

@Jaga5000: ano tak to jest.

@EziioAuditore: :D

@Jaga5000: :)(:

@EziioAuditore: Masz jakiś temat bo tematy mi się skończyły :D

@Jaga5000: jakiej muzyki słuchasz?

@EziioAuditore: Hym różnej :D

@EziioAuditore: A ty ?

@Jaga5000: ja słucham głównie metalu, ale nie gardzę dobrym rapem. Inne gatunki też mam, choć tylko Miracle of Sound polecam. A, no i kiedyś (około 8 lat) ubóstwiałem parodię piosenek w wersjach "minecraftowych" (brudne grzeszki Eziio)

@EziioAuditore: Aha :)

@Jaga5000: wiesz jacy są ośmiolatkowie. Na szczęście dorosłem. Ewolucja z grubego 60 kg do chudego 50 kg

@EziioAuditore: Yhym...

@Jaga5000: nie interesuje cię to totalnie? No i tak kończy się bohaterskie powstrzymywanie zamahów.

@EziioAuditore: Nie po prostu nie wiedziałam co napisać :D

@Jaga5000: setna wiadomość nabita! Alebspoczko, rozumiem

@EziioAuditore: Brawo setny kom ! :D

@Jaga5000: nam się rozmowa tak rozciągnęła... czekam na kogoś kto wejdzie i zapyta " co tu się stało?"

@EziioAuditore: Nom... Ale nikomu nie będzie chciało się czytać naszej rozmowy :D

@Jaga5000: może ktoś taki się znajdzie... cudem.

@EziioAuditore: Wątpię :D

@Jaga5000: no, niektórzy czasem mają tyle samozaparcia

@EziioAuditore: Masz racje :D

@Jaga5000: dobra, zostajesz dopisana do listy dobrych lidzi *obsypuje konfetti*

@EziioAuditore: Jej XD

@Jaga5000: ano jej. Trza urządzić imprezę. Z winem. W końcu, to tylko sok z dodatkiem alkocholu

@EziioAuditore: Jej będzie impra do rana * Taniec *