poziom
doświadczenia
punktów
Bywalczyni
Czy uda Ci się logować każdego dnia?
Konto bez ograniczeń
Odznaka przyznawana za zweryfikowany adres email, za możliwość dodawania materiałów oraz za możliwość pisania komentarzy bez ograniczeń.
Miłośniczka dowcipów
Odznaka dla osób, które otrzymują dowcipy na e-mail.
Komentarze
Odśwież23 sierpnia 2017, 19:27
Mogę kupić trumnę? Najlepiej białą, drewnianą i aby była miękka w środku. Chcę pochować tam mojego senpai~
Odpisz
Edytowano - 1 marca 2019, 13:17
@Crinzey: Odbyłam podróż w czasie do tego starego multikonta. Trumna nadal potrzebna czy po ptaszkach? xd
Odpisz
29 grudnia 2016, 20:55
Cześć, załatwisz mi trumnę? Tak za wczasu, bo nie wiem, kiedy umrę, a równie dobrze zgon może nastąpić za kilka godzin. ^^
Odpisz
Edytowano - 29 grudnia 2016, 22:02
Oczywiście, z wielką przyjemnością! Chociaż... Jak tak patrzę pod twój profil to podobno już nie żyjesz! No, ale podejdź nieco bliżej, wezmę miarę na tą trumnę... *Bierze do ręki taśmę pomiarową* Więc co z tym twoim nieżyciem?
Odpisz
29 grudnia 2016, 19:01
Biedny agent ASO zamordowany! Jak tak mogłaś?! Był dla mnie jak przyjaciel!
Odpisz
29 grudnia 2016, 19:27
No tru-dno! Śpiesz się kochać ludzi, Greku-san... Tak szybko odchodzą! ^^
Odpisz
29 grudnia 2016, 14:49
Jak ja żywy jestem w duszy, a martwy w ciele.
Odpisz
Edytowano - 29 grudnia 2016, 14:57
Jeśli tak, to co robisz poza Departamentem, konkretniej filią z duszami śmiertelników? Nie ładnie jest się tak wymykać, Greku-san! Nikt cię nie nauczył zasad życia pośmiertnego, mój drogi? Jeszcze cię jakiś demon zeżre! ^^
Odpisz
29 grudnia 2016, 15:01
@Undertakerka: Wybacz :(
Odpisz
29 grudnia 2016, 15:08
No już już! Odprowadzić cię do Departamentu czy sam trafisz?
Odpisz
Edytowano - 29 grudnia 2016, 15:09
Btc.: Jak to się dzieje, że ze mną piszesz/rozmawiasz? Z tego, czego mnie uczono na szkoleniu, wiem, że dusza nie ma materialnej formy.
Odpisz
29 grudnia 2016, 15:10
@Undertakerka: To się nazywa dar Boży!
Odpisz
29 grudnia 2016, 15:52
A Shinigami to bogowie śmierci i jako jedna z nich, mówię ci, że to niemożliwe! Musisz być żywy i tylko myśleć, że jesteś martwy, albo próbować mnie oszukać... Nieładnie, Greku-san. Dosięgnie cię moja krwawa zemsta~! ^^
Odpisz
29 grudnia 2016, 15:56
@Undertakerka: Moja głowa.... no już już! Jestem żywy!
Odpisz
29 grudnia 2016, 16:06
Już niedługo, za to, że próbowałeś mnie oszukać...
Odpisz
16 września 2016, 23:39
Nie wyglądam na nieboszczyka? XD
Odpisz
Edytowano - 24 grudnia 2016, 16:47
@W_D_Gaster: No nie, zwłaszcza, że ze mną rozmawiasz... A co, jesteś nieboszczykiem? *Przysuwa się i z bliska ogląda jego twarz w pełnym skupienia napięciu. W końcu się odsuwa* Nieee~! Nie jesteś! Oni wyglądają i pachną znacznie lepiej! Nie, żebym cię chciała obrazić! *Uśmiecha się szeroko* Tooo~! Co cię do mnie sprowadza, bądź sprowadzaŁO nie-nieboszczyku~?
Odpisz
30 sierpnia 2016, 21:12
No, niech będzie ty mały namawiaczu c:
Odpisz
Edytowano - 30 sierpnia 2016, 21:14
@Abbei_The_Toy_Maker: Mihihihihihi~! Dąb, mahoń, kamień, marmur czy jeszcze inny budulec? Jak do spania to rozumiem, że wyściełane od środka..?
(Ps.: Nie trafiłaś w odpisz, wiesz~?)
Odpisz
30 sierpnia 2016, 21:22
@Undertakerka: No niestety... machoń poproszę, bo kamień ciężej z transportem no i tak, wyściełane.
Odpisz
30 sierpnia 2016, 21:43
@Abbei_The_Toy_Maker: W takim razie już się biorę do pracy~! Kiedy chcesz odebrać trumienkę~? Data, godzina, miejsce, okoliczności...
Odpisz
30 sierpnia 2016, 21:49
@Undertakerka: Jak ci pasuje, jestem cierpilwa i otwarta na terminy w godzinach 10-22
Odpisz
Edytowano - 30 sierpnia 2016, 21:55
@Abbei_The_Toy_Maker: To wpadnij jutro o 21:56, a ja będę od 12:05 do 13:18... A nie, czekaj. Tak się raczej nie uda. No to po prostu wpadnij jutro, kiedyś na pewno mnie zastaniesz~! Oyasuminasai~! *Posyła jej promienny uśmiech, po czym wchodzi do jakiejś trumny i zamyka się w niej*
Odpisz
31 sierpnia 2016, 13:47
@Undertakerka: Wobec tego przybyłam~
Odpisz
Edytowano - 31 sierpnia 2016, 13:53
@Abbei_The_Toy_Maker: A oto i trumienka~! *Pokazuje na elegancką, rzeźbioną w mahoniu trumnę wyściełaną od środka. Ma dużo starannych, dobrze wyglądających detali i czarny metalowy krzyż na froncie. Sprawia wrażenie raczej pojemnej* Dla trzech osób, tak jak było ustalone! Podoba się~?
Odpisz
31 sierpnia 2016, 14:10
@Undertakerka: Bardzo ładna, alr zapomniałam, że chciałam bez krzyża...
Odpisz
31 sierpnia 2016, 14:17
@Abbei_The_Toy_Maker: A co, wampirką jesteś? *Zachichotała, po czym po prostu zdjęła krzyż z trumny i wytarła szmatką przezroczystą substancję, która była pod nim* Masz szczęście, że klej nie zdążył wyschnąć. Cholerstwo trzyma mocniej niż beton! *Zaśmiała się*
Odpisz
31 sierpnia 2016, 14:28
@Undertakerka: Nie jestem, po prostu czasem mnie taki jeden odwiedza ;)
Zrobić ci jakąś reklamę?
Odpisz
31 sierpnia 2016, 14:37
@Abbei_The_Toy_Maker: Miło byłoby~!
Odpisz
30 sierpnia 2016, 20:17
Sprzedajesz może trumny do spania i ... takich tam rzeczy?
Odpisz
30 sierpnia 2016, 20:30
@Abbei_The_Toy_Maker: Jasne! Sama śpię w jednej... Mihihihihihi~ Trumienka ma być dla ciebie, jak zgaduję? Pozwól mi zatem wziąć miarę... *Uśmiech Undertakera. Dziewczyna wyciąga z płaszcza taśmę pomiarową*
Odpisz
30 sierpnia 2016, 20:42
@Undertakerka: Proszę, mierz co chcesz :D
Odpisz
30 sierpnia 2016, 20:51
@Abbei_The_Toy_Maker: *No i zaczęła mierzyć. Dosłownie wszystko w swej rozmówczyni, nie licząc organów wewnętrznych. Zaczęła od wzrostu, rozpiętości ramion, szerokości w pasie i na biodrach, aż w końcu przeszła do mierzenia na przykład grubości jednego uda przy podstawie, a później drugiego w taki sam sposób, klatki piersiowej wokół, klatki piersiowej na wysunięcie do przodu, każdego elementu klatki piersiowej z osobna, a na koniec zmierzyła jeszcze inne partie nóg, ramiona, szyję i ostatecznie nawet głowę na wysokości czoła. Zapisała wszystkie pomiary w notatniku...* No dobrze. A ta trumienka ma być tylko dla ciebie czy ma zmieścić też jakąś osobę drugą, bądź skorą do zabawy grupkę osób o mieszanej lub jednolitej płci?
Odpisz
30 sierpnia 2016, 20:54
@Undertakerka: No raczej na dwie osoby, ja niezbyt się ogarniam w większych grupach~
Odpisz
Edytowano - 30 sierpnia 2016, 21:11
@Abbei_The_Toy_Maker: *Skinęła głową i zachichotała* A w trójkach? Bo trumnę dla trojga też się da zrobić, wystarczy, że będzie głębsza! A ja tam sobie chętnie wpadam sprawdzić jak radzą sobie moi klienci... Jeśli wiesz co mam na myśli.
Odpisz
22 sierpnia 2016, 08:56
Nie słodzę herbaty .-.
Odpisz
Edytowano - 25 sierpnia 2016, 19:13
@Shadow_cat: Jak nie to nie. To dostaniesz gorzką herbatę. A na trumnach zdarza ci się siedzieć? Bo naprawdę nie mam krzeseł...
Odpisz
25 sierpnia 2016, 19:22
@Undertakerka: Siedzę jedynie na dupie :V
Odpisz
Edytowano - 25 sierpnia 2016, 20:17
@Shadow_cat: A to sobie siedź na dupie i w powietrzu. Nawet podłogi ci nie użyczę, jak gardzisz moimi trumnami! *Siada na jednej z trumien i uśmiecha się szeroko* Ale no dobrze. Jesteś w moim Zakładzie Pogrzebowym z jakimś powodem czy brakiem powodu i wymówką, że się zgubiłeś, albo chcesz mnie lepiej poznać..? *Pije swoją herbatę (słodzoną)*
Odpisz
25 sierpnia 2016, 20:41
@Undertakerka: Jedynym powodem jest ból dupy.
Odpisz
30 sierpnia 2016, 18:05
@Shadow_cat: Czymże spowodowany? *Odkłada herbatę na trumnę obok*
Odpisz
24 lipca 2016, 20:34
Widzę, że mamy tu drugą Historyjkę. (użytkowniczkę)
Odpisz
Edytowano - 25 lipca 2016, 10:18
Mihihihi... *Nieco upiorny śmiech* Wiesz, że jesteś już drugą osobą, która nas ze sobą porównuje? *Siada na jakiejś trumnie* Mamy aż tak dużo wspólnego? Raz czytałam jej PBF'a, ale nie miałam okazji jej poznać...
Odpisz
25 lipca 2016, 13:36
@Undertakerka: Lel, napisz jej na profilu, czy coś :V
Odpisz
Edytowano - 26 lipca 2016, 11:15
Nie opuszczę swojego zakładu pogrzebowego dla wędrowania po innych profilach... A co, jeśli ktoś by sprofanował zwłoki? To przecież moja robota!
Odpisz
26 lipca 2016, 11:20
@Undertakerka: To popiszcie na pw ;-;
Odpisz
Edytowano - 27 kwietnia 2016, 21:52
Witam panią! I tak, słodzę *siada przy stole*
Odpisz
27 kwietnia 2016, 21:57
Witam szanowną koleżankę! Nie wyglądasz mi na martwą. Co zatem sprowadza cię do mojego Zakładu Pogrzebowego? *Uśmiecha się lekko*
Odpisz
Edytowano - 4 maja 2016, 19:04
@Undertakerka: Widzę, że Grabarz_dla_Ciebie ma konkurencję na rynku.
*nachyla się i ścisza głos* To delikatna sprawa... Rozumiem, że mogę liczyć na dyskrecję?
Odpisz
4 maja 2016, 20:25
Oczywiście. Będę milczeć jak moi klienci... *Uśmiechnęła się nieco szerzej* A oni są zazwyczaj raczej małomówni. Albo nie żyją kiedy do mnie trafiają, albo kilka minut później.
Odpisz
Edytowano - 5 maja 2016, 19:50
@Undertakerka: *parska śmiechem* Rozumiem. Chętnie wytłumaczę sprawę, ale, pozwoli panienka, wolałabym to zrobić przy herbacie, jeżeli to nie problem. Tylko bez arszeniku proszę!
Odpisz
10 lipca 2016, 20:09
*Tym razem to ona śmieje się cicho pod nosem* Skąd wiedziałaś, że zamierzałam Ci zaproponować arszenik? Wróżysz z krwi na ubraniu? *Spogląda na swoją białą bluzkę i jasne jeansy całe w czerwonej substancji* Boże, mogłam to sczyścić, zanim wyszłam do potencjalnego klienta... No trudno, po ptakach. Zaraz zrobię nam herbatki... *Otwiera szafkę pełną jakichś zasuszonych ludzkich kończyn i różnego typu dziwnych mazi we fiolkach i zlewkach* Rety, rety... Gdzie była za zastawa od Kociarza... Jest! *Wyjmuje z szafy srebrną tacę, na której ustawiony jest porcelanowy imbryczek i dwie ręcznie malowane w trujący bluszcz filiżanki na podstawkach. Stawia na stole, zabiera imbryczek i wychodzi na zaplecze. Po chwili wraca z zaparzoną już herbatą wewnątrz imbryczka i nalewa do obu filiżanek* Proszę bardzo... Słodzisz? *Stawia cukiernicę i imbryczek na tacy, po czym siada na trumnie po drugiej stronie stołu*
Odpisz
13 lipca 2016, 20:52
@Undertakerka: *spogląda niepewnie na swoją herbatę, po czym odwraca wzrok na fiolki w szafkach* Ech... Chyba w tej chwili jestem zmuszona panience zaufać. Słodzę. Proszę jednak też nie przesadzić z ilością cukru. Dziękuję. *dłuższą chwilę przygląda się Twojemu "siedzeniu"* Mam nadzieję, że ta trumna jest pusta... Chociaż patrząc na zawartość szafek, jak i Twoją ogólną osobę, przyznać muszę, że nie jestem pewna, czego się mogę spodziewać. Skoro i tak zdążyliśmy przejść na "Ty"... *rozgląda się po pomieszczeniu* Mogłabyś mi nieco opowiedzieć o tym zakładzie, zanim przejdziemy do konkretów?
Odpisz
Edytowano - 14 lipca 2016, 10:06
*Posłodziła jej dwie płaskie łyżeczki cukru* Tyle chyba starczy... *Mruknęła, odkładając cukiernicę na bok* Co do trumny, nie mogę powiedzieć, żeby była pusta, ale też kłamstwem by było, gdybym stwierdziła, że są w niej zwłoki. Powiedzmy... Że koleżanka po fachu dzisiaj u mnie nocowała, nie koniecznie z własnej, niczym nie przymuszonej woli. Co do mojego Zakładu - Cóż jest on jedyny w swoim rodzaju! Dostałam go po ojcu i pracuję w nim od małego. Oferuję trumny na miarę, pogrzeby dla każdego i w każdym klimacie, wykopanie grobu, zabicie osoby, która jeszcze żyje, a ma w nim spocząć, oraz informacje dotyczące moich klientów. Wiesz, trafia do mnie mnóstwo osób, które padło ofiarą przestępczego półświatka, więc jeśli policja nie może znaleźć ciała, a mi niczego nie wiadomo o miejscu jego pobytu, znaczy to conajmniej, że ta osoba żyje, bądź jej zwłoki są przetrzymywane prywatnie... *Powiedziała z uśmiechem, odgarniając szare włosy z twarzy* Ale teraz może do rzeczy. Z jakim interesem do mnie przychodzisz, duszyczko? Mihihihi... *Nieco niepokojący śmiech*
Odpisz
4 maja 2016, 21:15
Czołem. Jam jest Charon i przybywam z daleka. *rozsiada się na trumnie*
Odpisz
Edytowano - 12 maja 2016, 19:00
@Charon: Potylicą. Jam jest Jenny i jestem stąd. Co Cię sprowadza do mojego Zakładu Pogrzebowego? *Uśmiecha się lekko, stając kilka metrów przed nim i ostrożnie polerując jakąś i tak już lśniącą czaszkę*
Odpisz
20 kwietnia 2016, 14:56
Witaj! Zachęcam do pisania komentarzy i nawiązywania RP!
Odpisz