Kiedyś dostałem fanarta od gościa na Amino i ogólnie bardzo mi się spodobał. O ile sama aplikacja imo jest z ogromnym rozmachem na za małe grono odbiorców, a do tego ma kilka niewygodnych funkcji (no ale też kilka ciekawych rozwiązań), to wspomnienia związane z ludźmi mam miłe. To jedno z nich. (A no i jako zachłanny dusigrosz uciułałem tam ponad 2000 monet, których finalnie nie wydałem, bo kupowało się tam rzeczy tylko na miesiąc)
Komentarze
Odśwież