Umm, jasne. Tam za zamkiem jest trawnik, możesz postawić sobie namiocik.

@Pierwsi: Dobra *rozbija namiot*
A kiedy będę mógł zbudować dom?

Nie wiem...

@Pierwsi: *Pojawia się za nią niespodziewanie*
Coś się stało?

@ninja618: A, ten Bambo chce się budować obok. Nie będę mu zabraniała, nie?

@Pierwsi: Mhm, ale będzie płacił podatek?

@ninja618: Albo oddam jej rower

Lepiej płać, ale to zależy od pani.

@ninja618: Nie mam czym

Może duszą?
*Zaświeciły mu się oczy*

Ja tam nie zbieram.

@ninja618: *odchodzi do namiotu* Panie idź pan w ch*j

*Oblizuje się.*
Oj tam, soczysta duszyczka...

@ninja618: Ja tam nie lubię murzynów. Znaczy, nie jestem rasistką, czy coś, ale nie przepadam.

@Pierwsi: A ja tam wszystkich po równo nienawidzę.

@ninja618: Masz ojca?

Każdy z nas ma ojca, ja swojego nie poznałem.

@ninja618: Ja jestem twoim ojcem!

W takim razie mogę Cię zabić z zimną krwią i uśmiechem na ustach.

@ninja618: *znika w cieniu*

*Pojawia się za nim*
Naprawdę? Myślałeś, że umiesz się ukrywać?
*Wbija mu sztylet w kark*

@ninja618: *wychodzi z cienia z tyłu i odcina głowe mieczem* Nie umiesz rozróżnić własnej matki ode mnie?

Moja matka nie żyje, moją prawdziwą matką jest Śmierć.
*Głowa odrasta, obok niego pojawiają się dwaj wielcy rycerze.*
Czuję bicie twojego serca.
*Znika, przecina Cię osiem razy i znów wraca do cienia.*

@ninja618: *powstaje z popiołów niczym feniks* Nie zabijesz mnie. Jestem śmiercią...

Nie, jesteś jedynie jej sługą, dlatego Cię nie zabije. Gdy tylko Śmierć rozkaże zniszczę twą słabiutką duszę.
*Idzie a rycerzy Cię odpychają, wpadasz na drzewo.*
Nie wchodź mi w drogę albo i tak Ci odbiorę duszę.
*Idzie dalej*

@ninja618: *Zmienia się w śmierć i odbiera mu dusze* Nie zadzieraj ze mną śmiertelniku!

*Śmieje się głośno.*
Głupi sługa.
*Czujesz rozdzierający ból.*
Ja nie mam duszy.
*Znów idzie dalej*

@ninja618: *słychać cichutki psychopatyczny śmiech* *patrzy na niego z chorym uśmiechem*

*Wybucha dziwnym śmiechem.*
Chyba Cię zostawię.
*Idzie dalej, twoja noga wybucha, to była kara od Śmierci, nie możesz jej uleczyć.*
Ś: Głupcze, uspokój się.

@ninja618: *rzuca się na niego wyrywając mu wnętrzności* You die! *rzyga kwasem i wsadza mu granat do gardła* Żadna moc nie działa na ten kwas! Będzie cię rozpuszczał od środka aż zginiesz! *ucieka*

Odłóżcie te zabawki, chłopcy, bo sobie krzywdę zrobicie.

@Pierwsi: On zabrał mi noge, ja zabiorę mu życie ~ Ja, teraz

*Odnawia się koło niego*
Ależ ja od dawna nie żyje.
*Szaleńcy uśmiech, odcina mu głowę.*

@ninja618: *stoi w miejscu*

*Również staje.*
Nie bądź idiotą, myślisz, że Śmierć wybrałaby na swojego wojownika śmiertelnego?

@ninja618: Najwyraźniej wybrała

Jesteś większym idiotą niż myślałem. Jestem jej wojownikiem odkąd i ona powstała. Ty jesteś marnym sługusem.

@ninja618: *Śmierć schodzi na ziemie*
Ś:Synu!
Ja:Tak ojcze!
Ś:Co się tu dzieje!
Ja:Mam z nim *pokazuje na ciebie* mały problem

*Na ziemie schodzi Śmierć, ta pierwsza, kobieca.*
Ś: Wojowniku mój, co się dzieje.
J: Nic, pani, tylko śmieć mi przeszkadza.

@ninja618: Ś:Nie jesteś już moim synem skoro nie umiesz poradzić sobie z takim marnym odpadkiem!
Ja:*zabija Śmierć* I nigdy nie byłem...

*Śmierć (pierwsza) śmieje się.*
Ś: Co to jest?
J: Nie wiem.
Ś: Dobrze, wracamy do zamku.
*Znikają.*

@ninja618: Nie martwisz się, że Twój brat zabił Twojego ojca?

@Pierwsi: *Pojawia się za nią.* To nie moja rodzina, ja jej nie mam. *Znika i pojawia się przy boku Śmierci.*

@Pierwsi: ech te dzieci. Takie mają ładne zabawy.

@Seth_Mint: Co nie?

@Pierwsi: może i my się pobawimy
*uśmiech psychola*

@Seth_Mint: Hehe. *Uśmiecha się*

@Pierwsi: no to co robimy?
*Wyciąga kruczą włócznie*

@Seth_Mint: A kebaba bym sobie zjadła.

@Pierwsi: no to chodźmy na kebaba

@Seth_Mint: A stawiasz?

@Pierwsi: tak

@ninja618: co ku*wa? Jestem twoją matką?!

Patrzy na niego z politowaniem.
- Nie i nigdy nie będziesz.

@ninja618: ale...jestem śmiercią...dobra, gadaj kim ty jesteś

- Nie muszę niczego mówić Tobie. Nie jesteś dla mnie kimś.

@ninja618: *wyciąga kosy* jak ja ci zaraz...Smierc dla ciebie nikim, huh?

- Nie podniecaj się tak.
Ziewa.

@ninja618: jesteś jednym z tych co myślą, że są nieśmiertelni, co?

- Nie, jestem jednym z tych, którzy wiedzą, że są nieśmiertelni.

@ninja618: Lets make this bullshit again!

Okey.

@ninja618: Ciekawe co tu ciekawego z tego wyniknie.

@Pierwsi: Coś ciekawego a może i złego.

A witam. Miałam bana na komentowanie [*]

No, hej.

@Pierwsi: Wszyscy się ze sobą witają, tylko nikt ze mną.

@Archeologwinternetach: Haha.

@Archeologwinternetach: cześć

Za późno.

@Archeologwinternetach: iha

Usunęli mi, dostałam blokadę na tydzień :C

Yay! Blokada minęła, albo mi ją zdjęli!
Chyba minęła, ale cii.

@Pierwsi: Yay! Na tydzień była? :v

Ta.

@Pierwsi: Ja taką blokadę dostałem za to, że ustawiłem imię "Vladimir"

@ninja618: Z piasku?

@Pierwsi: A, nie. Z kamienia.

@Pierwsi: Mam nadzieję, że mogę.
*Kłania się.*
Wilk z Kaern Morhen.

@ninja618: A może nie od razu z kamienia? Może najpierw rozbiłbyś sobie tymczasowy namiot? (Nie ma tu podtekstu.) Na moim profilu jest dużo miejsca, ale nie aż na zamek, nie?

@Pierwsi: No dobrze.
*Buduje namiot.*
I jak Ci się podoba, pani?

@ninja618: Może być. Zamek będzie mógł tu stanąć jak wykupię działki obok.

@Pierwsi: Mogę dać pieniądze na to.

@ninja618: Jeśli dasz mi mieszkać w środku, to możesz nawet zatrzymać resztę dla siebie.

@Pierwsi: Ależ proszę bardzo.
*Daje jej pieniądze*
Proszę.

@ninja618: *Idzie do sąsiada i kupuje jego pole* Już. Możesz wołać majstrów.

@Pierwsi: *Uśmiecha się, za nim pojawia się wielki czarny, mroczny i straszy zamek*
I jak?

@ninja618: Eee, co...?

@Pierwsi: Ma się te umiejętności.
*Uśmiecha się tajemniczo.*

@Pierwsi: A i pani, czy mogę przyprowadzić moje wojsko? To znaczy... moich ludzi?

@ninja618: Służących? Jasne!

@Pierwsi: *Na horyzoncie widać tysiące żołnierzy, kurtyzan i służących.*
Pani, może zamieszkasz w moim zamku? Żadnego dobierania się.
*Śmieje się cicho*
Sam jestem "zajęty." To jak?

@ninja618: Czemu nie.
Służący... <3

@Pierwsi: Proszę za mną.
*Łapie za rękę i uśmiecha się po czym rusza, strażnicy stają na baczność, wyglądają złowrogo*
Dostaniesz pani suknię. Piękną czarną suknię.

@ninja618: Mam tylko nadzieję, że nie żadną przeklętą, czy coś.

@Pierwsi: Nie, spokojnie.
*Służący oprowadzają Cię.*
S: Mam nadzieję, że panienka będzie zadowolona.
*Służąca odchodzi, a on siada w swoim biurze.*
Skoro mam zamek... czas na wojnę.

@ninja618: *Wychodzi przed zamek*

@Pierwsi: *Widzisz piękny ogród, niebieskie róże, tulipany, wielkie drzewa.*
Albo nie, nie chcę aby panienka się niepokoiła.
*Pojawia się za nią.*
Podoba Ci się, pani?

@ninja618: Czemu nie.

@Pierwsi: Cieszę się pani.
*Pokazuje jej suknię*
I jak?

@ninja618: Ładna. Tylko trochę za szeroka w talii. Chyba będę w niej grubo wyglądała.

@Pierwsi: Nie, zapewniam Cię pani, że nie.

@ninja618: *Przymierza*

@Pierwsi: I jak?
*Ostrzy miecz.*

@ninja618: Całkiem wygodna. Jak wyglądam? *rozgląda się szukając lustra*

@Pierwsi: *Przed tobą pojawia się lustro, wyglądasz mrocznie i uwodzicielsko.*
Cudownie. A ja jak wyglądam?
*Jest w wielkiej, grubej czarnej zbroi, na głowie ma wielki rogaty hełm, nie widać twarzy, w rękach trzyma wielki dwuręczny miecz.*

@ninja618: Lekko niepokojące, ale całkiem udanie.

@Pierwsi: Cudownie, a teraz najlepsze...
*Zbroję i miecz zaczyna opatulać jakaś czarna energia, jego oczy świecą na ciemno-niebiesko.*

@ninja618: Heh, fajne unusuale. Za którą skrzynką Ci wypadły?

@Pierwsi: Co? Nie rozumiem. Jak widzisz ja walczę mieczem, pochodzę z innego okresu...

@ninja618: Eh? Okej, tylko się nie potnij, czy coś.

@Pierwsi: *Zapina sprawnym ruchem, miecz na plecy.*
Umiem walczyć mieczem.

@ninja618: Ech, mów co chcesz, ale jak się potniesz, to nie będę się bawiła w pielęgniarkę. I na pewno nie będzie szczęśliwego zakończenia. *puszcza oczko*

@Pierwsi: Moja droga, doceń mnie.
*Rozciąga się*
No to co, może obiad?

@ninja618: A co służący serwują?

@Pierwsi: To czego zapragniesz.

@ninja618: Macie krewetki?

@Pierwsi: *Uśmiecha się a przy nich pojawia się wielki stół, na środku są krewetki.*

@ninja618: Wow, masz tu nawet kuchnię pod podłogą! Świetne zaaranżowanie! *zasiada i zaczyna jeść*

@Pierwsi: *Uśmiecha się spod hełmu i staje na uboczu, klęka i zaczyna modlitwę do Aresa.*

@ninja618: *Szama sobie krewetki*

@Pierwsi: *Wstaje i siada na przeciwko niej.*
Smakuje?

Z chęcią*

Ciało kobity, dusza nazisty gramatycznego.

@Pierwsi: Zdałaś test na gramatycznego nazisty. Gratuluję
*Daje medal gramatycznych nazistów *

@Pierwsi: She is so ideal...

...A to nawet nie moje ;-;

@Pierwsi: Cycki=mnóstwo facetów
To jedno z praw fizyki ;-;
Co tam u ciebie? :P

Nic nowego, a u Ciebie?

@Pierwsi: Też nic nowego. ;w;
Co tam porabiasz?

Myślę że idę spać, wszystko na to wskazuje.

@Pierwsi: Myślisz, że idziesz spać, czy idziesz spać? ;-;

No, chyba idę :D Nie lubię długo siedzieć, bo potem wstać się nie chce i jak się budzę, to się okazuje, że już dwunasta ;-;

@Pierwsi: Dobra ;-; w takim razie nie będę Cię dłużej przytrzymywał, miłych snów! :D

Co potrzymać?

@Pierwsi: Pierwsi

Moje? Niezbyt. Ale w kącie leży fleshlight, mogę pożyczyć. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@Pierwsi: Mam hajsy.

Ja tam się nie sprzedaję ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@Pierwsi: Nie musisz. *przykłada do twarzy ręcznik nasączony środkiem na Komary*

*Używa na napastniku wszystkich znanych ciosów sztuki samoobrony, po czym przyciska przeciwnika do klatki piersiowej*
Masz, masz. Tylko mnie nie chloroformuj ( ͠° ͟ʖ ͡°)

@Pierwsi: Ja chcę Cię po prostu bliżej poznać(nie lenny)