No elo

@docRobert: !!!!

Mam rozumieć, że mam przyjemność z MorsZDidgeridoo?

@docRobert: Morsik to teraz nawet nie cień samego siebie.
Mordo ty moja, daj Discorda jak masz. Zawsze chciałem tak z tobą pogadać, zajebisty byłeś xD

@docRobert: nie słuchaj tego imbecyla powyżej, będzie Ci teraz lizał dupę, żeby zdobyć unbana na zderzaczu

to ja

Skąd pewność, że nie jest tak że już mam unbana, ale ty jeszcze o tym nie wiesz?

@fffff2: Tak zamierzam studiować. Najprawdopodobniej któryś z kierunków ścisłych (zastanawiam się między matematyką, astronomią, fizyką i chemią) na UW.

@docRobert: A ja po jednym z Twoich wpisów spodziewałem się, że chcesz studiować w Stanach Zjednoczonych :|

@Naczelny: Owszem, że chcę, aczkolwiek nie jest to pewne i rozważam też studia w Polsce.

Najprawdopodobniej jestem już z powrotem.

@docRobert: O! :D

A gdzie byłeś

Tam, gdzie zawsze, tylko nie miałem ostatnio czasu ani nastroju na korzystanie z jeja.

Nie. Mając tylko jedną zależność równanie z dwiema niewiadomymi ma nieskończoną ilość rozwiązań. Weźmy najprostszy przykład:
2y + x = 8
Szybko zauważamy, że istnieje nieskończona ilość par, spełniająca równanie. Nie ważne jaką liczbą będzie x, zawsze znajdziemy odpowiadający y.
{x = 2
{y = 3

{x = -10
{y = 18

{x = 25798760
{y = -12899376

@docRobert: x=-10 a y=18? chyba y=9

A tak po za tym to jak w takim razie mam obliczyć twoje współrzędne? D:

Masz rację, powinno być 8.

Mimo że takie równanie ma nieskończenie wiele rozwiązań, to jak najbardziej można je zobrazować graficznie w postaci funkcji y = f(x). Po zamianie tego równania na funkcję otrzymujemy wykres funkcji liniowej, prostą, nieskończoną linię, każdy x ma odpowiadający y, co świadczy właśnie o nieskończonej liczbie rozwiązań (dla dowolnego x dopasujemy y, o czym wspominałem).
Co do współrzędnych, to jest to zwykłe równanie okręgu w układzie współrzędnych.

@docRobert: To ja se poczekam parę lat i wtedy cię znajdę :v